1z7
Amputowano mu obie ręce i nogi. Zdobył Matterhorn
Tragedia w górach
47-letni Jamie Andrew siedem lat temu przeżył dramat. Podczas wyprawy we francuskie Alpy on i jego wspinaczkowy partner zostali zaskoczeni przez burzę lodową. Uwięzieni przez nią przez pięć dni na szczycie góry, walczyli o życie. Walkę tę wygrał tylko Jamie, jego przyjaciel niestety nie miał tyle szczęścia. Choć i o szczęściu w przypadku ocalałego alpinisty mówić trudno, ponieważ gdy tylko przetransportowano go do szpitala, lekarze jednoznacznie orzekli, że odmrożenia na jego ciele są tak poważne, że tylko amputacja wszystkich czterech kończyn może uratować mu życie.