Blisko 800 tys. Polaków ogląda serwisy erotyczne w pracy
Strony internetowe o tematyce erotycznej odwiedza niemal co drugi polski internauta (45,9 proc.). Większość woli to robić w domu (8,4 mln), ale niektórzy z nas odwiedzają takie strony również w pracy. Najnowsza analiza Gemiusa wskazuje, że dotyczy to aż 791 tys. osób.
– Co ciekawe, jest duża tendencja wzrostowa, jeżeli chodzi o używanie urządzeń mobilnych. Ponad 5 mln osób, oglądając strony erotyczne, korzysta z urządzeń mobilnych – mówi Sylwester Kubiak, dyrektor zarządzający Polskiej Kompanii Reklamowej.
Odwiedzający strony erotyczne na urządzeniach mobilnych chętniej wybierają smartfona (4,3 mln) niż tablet (1,1 mln). W analizowanym miesiącu ponad 11,6 mln polskich internautów wchodziło na strony o tematyce erotycznej.
– Sukces serwisów erotycznych na mobile’u to sukces dostosowania stron do potrzeb użytkowników tych serwisów – wyjaśnia Sylwester Kubiak. – Urządzenia mobilne są dla takich osób o wiele wygodniejsze w użytkowaniu. Nie muszą się one obawiać, że zostawią po sobie ślady w komputerach firmowych lub domowych, do których dostęp mają także inni. Urządzenia mobilne są także bardziej spersonalizowane i skuteczniej chronią prywatność. Poza tym ich rozmiar sprawia, że można je zabrać wszędzie. O odwiedzaniu serwisów erotycznych nie informuje się znajomych, jest to w Polsce wciąż bardzo prywatna sprawa. Z uwagi na to, że urządzenia przenośne są coraz popularniejsze, należy się spodziewać dalszej migracji użytkowników serwisów erotycznych z sektora komputerów PC do sektora mobilnego. Te serwisy, które już dziś podejmą walkę o użytkowników z sektora mobilnego, zwyciężą – dodaje Kubiak.
