Bo Twoja sperma mnie boli!
* Choć panuje dość powszechna opinia, że dwoje zakochanych w sobie ludzi powinno rozpocząć życie seksualne jeszcze przed ślubem, by upewnić się, czy są „dopasowani”, mało kto zdaje sobie sprawę, że to nie zawsze wystarczy…*
06.11.2009 | aktual.: 06.11.2009 16:24
Są pary, które wstrzymują się z seksem aż do nocy poślubnej. Twierdzą one, że to romantyczne, że życie w czystości aż do zawarcia sakramentu zbliża ich do Boga, albo po prostu celebrują tę chwilę, w nadziei że eksplozja - tak przecież długo wyczekiwanej - przyjemności, będzie większa i wynagrodzi im wszelkie oczekiwania. A ta noc – ach ta noc – będzie wspaniała i jedyna w swoim rodzaju! Baśniowa, bajkowa, poetycka…
Jednak czasami okazuje się, że nie jest wcale baśniowo. Że jest paskudnie, że całe to długo oczekiwane wydarzenie przypomina bardziej dramat niż film z happy endem. A to z kolei, może prowadzić do zdrady, a nawet rozpadu pożycia, ponieważ – nie oszukujmy się – seks to bardzo ważna sfera naszego życia. Jednak czasami noc poślubna to nawet coś gorszego niż dramat – to horror.
Przekonali się o tym Julie i Mike Boyd, amerykańscy nowożeńcy. I choć państwo Boyd uprawiali seks przed ślubem, zawsze używali prezerwatywy – co okazało się być błędem. Ponieważ, kiedy przyszedł wielki dzień, a po nim wielka noc, pan Boyd odrzucił zabezpieczenie i… pojawił się problem.
[
]( http://jegoego.pl/ )
Wkrótce po wytrysku, Julie zaczęła uskarżać się na silny ból w pochwie, który miał przypominać tysiące szpilek wbijających się w jej wnętrze. Przypuszczenie, jakoby miała do czynienia z pojedynczym stanem zapalnym czy przypadkową infekcją, rozwiały się, kiedy okazało się, że podobne sensacje towarzyszą jej po każdym stosunku z mężem. Koleżanka Julie Boyd żartowała, że być może kobieta jest uczulona na swojego wybranka. Obydwie śmiały się z tego, jednak wkrótce okazało się, że to gorzka prawda.
Nadwrażliwość na ludzką plazmę, będącą składnikiem spermy to rodzaj alergii, która powoduje obrzęki, pęcherze oraz stany zapalne w pochwie kobiety, spowodowane obecnością nasienia. Według licznych naukowców, dana kobieta może być uczulona na spermę jednego mężczyzny, zaś reakcja nie wystąpi po kontakcie z innym. Przypuszczalnie, stan alergiczny spowodowany jest występowaniem u niektórych mężczyzn jakiejś nieokreślonej substancji w płynie transportującym plemniki. Inni badacze twierdzą, że przyczyną nadwrażliwości są białka. Efekt jest taki, że organizm kobiety walczy z nasieniem mężczyzny, co uniemożliwia zajście w ciążę oraz sprawia jej straszny ból.
[
]( http://jegoego.pl/ )
Po roku stosunków, z których każdy kończył się wielkim bólem i cierpieniem, trwającym kilka dni, lekarz stwierdził u Julie Boyd nadwrażliwość na plazmę w spermie. Nie wiadomo czy tyczy się to tylko nasienia Mike’a Boyda czy też wszystkich mężczyzn, gdyż kobieta nie współżyła z nikim, poza mężem.
Pani Boyd opisuje to zjawisko następująco: „Ból zazwyczaj trwa przez okrągłe 24 godziny. W skali od 1 do 10, mieści się w granicach 8-9. Dodatkowo, przez kilka dni po stosunku, uczucie nim wywołane przypomina drożdżycę (rodzaj infekcji grzybiczej). Bardzo swędzi. W środku tworzą się pęcherze. Najgorzej jest jednak kiedy pęcherze pękają i tworzą się otwarte rany. Natomiast, w miarę gdy rany się goją, wtedy właśnie zaczyna swędzieć.”
Spragnieni potomstwa państwo Boyd rozważają adopcję. A Wy, Panowie, wręczcie kopię tego artykułu swoim partnerkom – będzie to dla nich ostateczny dowód na to, że warto uprawiać seks przed ślubem. I to nawet bez prezerwatywy.
[
]( http://jegoego.pl/ )