DziewczynyCo jest lepsze niż Viagra?

Co jest lepsze niż Viagra?

Co jest lepsze niż Viagra?
Źródło zdjęć: © AFP

02.02.2010 | aktual.: 27.12.2016 15:15

None

Możecie spokojnie odrzucić, czterolistne koniczyny, czary, płyty Barrego White'a, chińską medycynę naturalną, a nawet Viagrę - jak bowiem przekonuje prezydent Argentyny, Cristina Fernandez - jest coś co lepiej wpływa na życie łóżkowe niż wszystkie tajemnicze wiktuały.

I bynajmniej nie jest to tylko czcze gadanie - seksowna głowa państwa dała wyraźnie do zrozumienia, że wie o czym mówi...

Od dawna ludzie szukają domowych sposobów na poprawę aktywności seksualnej oraz na polepszenie jakości stosunku i jego wydłużenie.

1 / 9

Sprawdź co jest lepsze od viagry

Obraz
© Jupiterimages

Owszem, od jakiegoś czasu na rynku pojawiają się specyfiki wzmacniające potencję, jak chociażby najbardziej znany spośród nich - Viagra - czyli słynna niebieska pigułka.

Jednak pigułki cechują się tym, że nie są bezpieczne dla organizmu i mogą powodować szereg efektów ubocznych. Jak więc sobie radzić?

Zapraszamy do naszej galerii, gdzie przekonacie się jakie są najlepsze naturalne substytuty Viagry!

2 / 9

Przyprawy

Obraz
© Jupiterimages

Spośród szerokiej gamy naturalnych specyfików, specjaliści szczególnie polecają m.in. przyprawy. Takie jak cynamon, gałka muszkatołowa, lubczyk czy imbir. Ten ostatni legitymuje się ponoć najlepszym działaniem - pobudza zmysły oraz seksualny apetyt, sprawia że krew staje się ognista, a libido skacze pod sam sufit.

Dlatego, żeby wykształcić w sobie ognisty temperament godny Don Juana czy Warrena Beaty (12 tysięcy kobiet na koncie) dodawajcie imbir do wszystkiego. Znakomicie sprawdza się z lekkimi sałatkami, pasuje również do herbaty z miodem i cytryną oraz do świeżo zaparzonej kawy. Ażeby mieć pewność, że te mikstury zadziałają, można się wesprzeć dodatkowo np. cynamonem.

3 / 9

Jaja

Obraz
© Jupiterimages

Surowe jajka to kolejny sposób na męskość. Choć sam fakt, że ktoś jest w stanie przełknąć surowe jajka czyni z niego nie lada twardziela. Dlatego można posłużyć się lekkim oszustwem i zaserwować sobie jajka lekko ścięte. Po trzech zjedzonych na śniadanie, kolacje spożywać będziecie w łóżku.

I pamiętajcie - bezpieczna kolacja, to taka, którą spożywa się w prezerwatywie. To oczywiście żart...

4 / 9

Owoce morza

Obraz
© Jupiterimages

Innym skutecznym substytutem Viagry są owoce morza. Ich pobudzające właściwości znane są na całym świecie. Ostrygi, krewetki, kalmary... wszystko to działa na Waszą korzyść - to nie są puste kalorie!

Jedyne na co można narzekać w przypadku miłosnych afrodyzjaków wyłowionych z morza to ich dostępność oraz cena. Jednak pamiętajcie, że na seksie nie wolno oszczędzać. Dlatego nie traktujcie tego jako wydatek, a raczej inwestycję, która się zwróci... być może nawet tego samego dnia.

5 / 9

Ćwiczenia fizyczne

Obraz
© Jupiterimages

Ćwiczenia fizyczne to kolejny uznany sposób na polepszenie jakości stosunków. Jak to mówią - w zdrowym ciele zdrowy duch, a gdy duch zdrowy, to i potencja dopisuje.

Aerobik, ćwiczenia siłowe, wytrzymałościowe... wszystko to znakomicie przekłada się na udane życie seksualne. Nie dość, że organizm staje się silniejszy, to w dodatku zwiększa się jego wydolność, ciało staje się smuklejsze i bardziej atrakcyjne. A co najważniejsze - siła, sprawność, gibkość - to wszystko przyda się w sypialni!

6 / 9

Czosnek

Obraz
© Jupiterimages

Czosnek jest dobry z dwóch powodów - po pierwsze zabija wampiry, po drugie ożywia potencję. Czosnek to wyśmienity afrodyzjak, znany i stosowany w tym celu już od ponad wieku. Spytaj dziadka, albo babcię...

Owszem, niewątpliwym negatywem stosowania czosnku jest jego przykry zapach. Jednak, kiedy przyrównać małą atrakcyjność sensoryczną do: bólów głowy, wymiotów, nudności, biegunki, przejściowych zaburzeń widzenia czy infekcji dróg moczowych, co może wystąpić w przypadku stosowania Viagry, wybór jest raczej oczywisty.

7 / 9

Warzywa

Obraz
© Jupiterimages

Jak się okazuje, nawet warzywa czasem się przydają. Oczywiście nic Ci nie da, kiedy uśmiechnięty zjawisz się w sypialni, dzierżąc w ręku marchew lub ogórka (wydaje nam się, że w zależności od poziomu tolerancji Waszej partnerki albo zostaniecie jedynie wyśmiani, lub wyrzuceni na zbity pysk z łatką - ZBOCZENIEC!)

Przykładowo jednak, warto zainteresować się selerem. Jako surowa przekąska zagwarantuje Ci większą wytrzymałość, a być może nawet pozwoli wziąć udział w niejednym maratonie (także łóżkowym).

Wielce potężne działanie na potencję ma szczególnie seler naciowy i koper włoski. Reasumując, warzywa zaiste posiadają wielką moc, jednak mało który samiec zadowoli się sałatką, jajkami czy herbatą z cytryną i imbirem. Jednak nie rozpaczajcie, ponieważ mamy dla Was prawdziwy hit...

8 / 9

Wieprzowinka

Obraz
© Jupiterimages

Na ostatnim spotkaniu z przedstawicielami branży wieprzowej, pani prezydent Argentyny żartowała o specjalnych właściwościach tegoż rodzaju mięsa.

Zaczęło się od słów prezesa stowarzyszenia producentów wieprzowiny, Juana Luisa Uccelli, który stwierdził, że mieszkańcy Danii i Japonii mają bardziej satysfakcjonujące życie seksualne, ponieważ spożywa się tam dużo wieprzowiny. Na poparcie swych słów przytoczył przykład japońskiej wioski w Osace, gdzie _ "ludzie dożywają 100 lat, właśnie dzięki wielkiemu spożyciu wieprzowiny oraz... dużej aktywności seksualnej"._

Pani prezydent z uśmiechem zawtórowała mu. Skonstatowała m.in. że "to bardzo możliwe że wieprzowina wpływa na polepszenie aktywności seksualnej". Dodała również, że "niewątpliwie przyjemniej jest przekąsić kawałek grillowanej wieprzowiny, niż połykać tabletki" wreszcie pół żartem, pół serio wyznała, że "było wspaniale" ostatnim razem, gdy wraz z mężem zaserwowali sobie porcję tego pysznego mięsa.

9 / 9

Wieprzowinka

Obraz
© Jupiterimages

Jak widać pani Fernandez ma nie lada dystans do siebie, czego nasi politycy mogą jej jedynie pozazdrościć.

Mieszkańcy Argentyny znani są z uwielbienia, jakim darzą czerwone mięso, o czym świadczą chociażby wskaźniki jego spożycia w tym kraju. Argentyńczycy, pomimo dostępu do bogatych łowisk nie chcą nawet słyszeć o możliwości zastąpienia wołowiny owocami morza. Podobnie jest z drobiem, czy też... pobudzającą wieprzowiną.

Co ciekawe, konferencja pani prezydent zwołana była po to, by zakomunikować, że od tej pory branża wieprzowa otrzymywać będzie subsydia od państwa. Ma to na celu zagwarantowanie konkurencyjnych cen, a przez to skłonienie chociaż części mieszkańców do wzbogacenia swej diety o mięso wieprzowe.

Tym samym, zabawny i odważny występ prezydent Fernandez miał na celu promocję tego rodzaju mięsa w Argentynie. Czy też może jest inaczej - może zamiarem pani prezydent było propagowanie miłości i seksu? Może pani prezydent po prostu walczy o wyższy przyrost naturalny?

afrodyzjakselerowoce morza
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (59)