Do czego kobiety wykorzystują biust?
To dopiero hipokryzja i przewrotność! Kobiety często uskarżają się, że nasz wzrok wędruje tam, gdzie nie powinien, to znaczy, że zamiast patrzeć im głęboko w oczy, posyłamy penetrujące spojrzenie nieco niżej, gdzie kołyszą się dwie wypukłe krągłości. Okazuje się jednak, że mimo pozornych pretensji o tę męską słabość, kobiety same perfidnie ją wykorzystują!
Okazuje się, że piękniejsza połowa ludzkości doskonale zdaje sobie sprawę z przewagi, jaką daje im posiadanie piersi, a także ich zgubnego wpływu na męską percepcję i ośrodek decyzyjny - nie tylko posługują się nimi, by odwrócić uwagę od istotniejszych rzeczy i w ten sposób uniknąć przykrych konsekwencji, ale świadomie eksponują biust, by osiągnąć pożądane cele, wychodząc z założenia, że "to tajna broń kobieca". Przykłady?
05.04.2012 | aktual.: 05.04.2012 15:56
Według badań przeprowadzonych na zlecenie jednej z wiodących firm produkujących bieliznę kobiety wykorzystują swoje przymioty niemal na każdym kroku: połowa specjalnie pokazuje więcej ciała, by być lepiej obsłużona w barze, a 28 procent zakłada na pierwszą randkę bardziej wydekoltowaną bluzkę, by olśnić potencjalnego partnera. Dwie trzecie zgodnie deklaruje, że wyeksponowany biust zwiększa ich pewność siebie i pozwala czuć się bardziej sexy.
Jednak tak nieformalne i dość luźne okoliczności nie wyczerpują długiej listy okazji, kiedy można błysnąć swoimi atutami: 8 procent kobiet przyznaje się, że wykorzystuje dekolt i biust, by uniknąć mandatu za niewłaściwe parkowanie, a jedna siódma zakłada ponętnie kołyszące się między piersiami naszyjniki, by olśnić szefostwo i zapewnić sobie sukces w pracy (czy to już mobbing ze strony podwładnych?). Aż 16 procent kobiet prowokacyjnie wypina pierś, licząc, że odwracając w ten sposób uwagę, niepostrzeżenie wepchnie się do kolejki w sklepie!
Co ciekawe, przedstawicielki płci pięknej doskonale zdają sobie sprawę, że jeśli chodzi o piersi i ich wpływ na męską część ludzkości, panuje ostra konkurencja - aż 80 procent kobiet zwraca uwagę i ocenia piersi innych kobiet, począwszy od koleżanek i krewnych, a skończywszy na gwiazdach i celebrytkach.
Oprócz wspomnianych badań demaskujących ukryte cele odsłoniętych dekoltów, firma wyłoniła również 10 posiadaczek najpiękniej wyeksponowanych biustów. Wśród zwyciężczyń znalazły się między innymi: Scarlett Johansson, Beyonce, Rihanna, Marilyn Monroe, Dita Von Teese, Brigitte Bardot i Kim Kardashian. A kogo wy byście postawili na pierwszym miejscu?
KP/PFi