Trwa ładowanie...
12-01-2015 07:36

Faceci mogą tego słuchać przez 6 minut. Potem się wyłączają

Faceci mogą tego słuchać przez 6 minut. Potem się wyłączająŹródło: 123RF.COM
d33i973
d33i973

Brak płaszczyzny komunikacji pomiędzy kobietami i mężczyznami to problem znany nie od dziś. Porozumienia często po prostu brak. I jest mało prawdopodobne, by w najbliższym czasie miało się coś w tym zakresie zmienić. Głównym problemem okazuje się brak zainteresowania tematami poruszanymi przez jedną ze stron.

Przeprowadzone niedawno badania pozwoliły na stworzenie czarnej listy zagadnień, które są często poruszane przez kobiety podczas rozmów z mężczyznami, a które spotykają się z nikłym zainteresowaniem panów.

Często wam się zdarza, że po długim wywodzie, który popełniła właśnie wasza żona, dziewczyna, matka czy koleżanka z pracy, zaczyna się pojawiać w waszej głowie myśl: "co ona właściwie do mnie powiedziała"? A może ze strony kobiet, które są w waszym życiu, często pojawiają się zarzuty, że czują się przez was ignorowane? Nie jesteście jedyni. Okazuje się, że kłopot z odbiorem treści przekazywanych przez przedstawicielki płci pięknej to problem większości mężczyzn. Zwłaszcza jeśli podejmują one zagadnienia z odległego dla większości prawdziwych facetów uniwersum, w którym dominują moda czy ploteczki.

Któż z przedstawicieli męskiego rodu nie zna tego uczucia? Kobieta zaczyna mówić, a myśli po niedługim czasie zaczynają odpływać w zupełnie innym kierunku. Oczywiście panowie nie dają zazwyczaj tego po sobie poznać - takiej jednostronnej rozmowie towarzyszą zazwyczaj wyrażające zrozumienie uśmiechy i potakiwanie. Ale w głowie mężczyzny dzieje się wtedy coś zupełnie innego. Można się zżymać, że to niekulturalnie; że to wyraz braku elementarnych zasad kultury, ale teraz już wiadomo - to jest silniejsze od nas.

d33i973

Przeprowadzone ostatnio badania, w których udział wzięło 2 tysiące osób, wykazały, że mężczyźni mają problem z koncentracją, gdy kobiety poruszają ulubione przez siebie tematy. Dzieje się tak np. w sytuacji, gdy zaczynają mówić o uczuciach. Żaden mężczyzna oczywiście nie zamyka się od razu na słowa niewiasty, dotyczące tej osobistej sfery. Okazuje się jednak, że mało który jest w stanie wytrzymać dłużej niż kilka minut. Gdy panie zaczynają opowiadać o sferze emocjonalnej czy uczuciowej przeciętny dżentelmen zachowuje koncentrację średnio przez sześć minut. Potem jego myśli zaczynają krążyć gdzieś indziej.

W jakich sytuacjach mężczyźni się jeszcze wyłączają? Bardzo szybko tracimy koncentrację, gdy kobiety zaczynają opowiadać o ludziach, których nigdy nie spotkały, o gwiazdach show-biznesu, o modzie i zakupach, o związkach innych osób, o tym, co dzieje się na Facebooku, o diecie i odchudzaniu czy o horoskopach - poinformował dziennik "Metro".

Z opublikowanych badań wynika, że średnio cztery rozmowy w tygodniu, podczas których ona mówi, a on słucha, są całkowicie pozbawione sensu, bo słowa partnerki trafiają w próżnię. Okazuje się, że kobiety powinny unikać rozmów, gdy ich ukochany ogląda programy sportowe bądź szuka interesującego programu w telewizji. To właśnie w tych okolicznościach ma on najczęściej problem ze skupieniem się na słowach partnerki, a najpewniej wcale jej wówczas nie słucha.

Co ciekawe, mężczyźni w żaden sposób nie próbują ukrywać swojego problemu z uważnym słuchaniem kobiet. Wielu z nich przyznaje, że ma z tym poważny kłopot. Sami uważają siebie za kiepskich partnerów do rozmów z paniami, zwłaszcza gdy konwersacja dotyczy innych obszarów niż sport czy seks. Ale w tym miejscu warto nadmienić, że kobiety też nie są bez winy. W przeprowadzonej ostatnio ankiecie stwierdziły, że z większą uwagą słuchają swoich przyjaciółek niż mężów czy chłopaków. Choć podczas badania przyznały, że same nie są bez winy, wiele z nich złości się, gdy partner wyłącza się, gdy one do niego mówią. Co ciekawe, 55 procent ankietowanych ujawniło, że regularnie przeprowadza testy, podczas których sprawdzają, czy luby słucha ich z należytą uwagą.

Czy jest jakieś wyjście z tej sytuacji? Kobiety przyznały podczas niedawnego sondażu, że ulubionym tematem ich rozmów są związki. Aż 55 procent z nich odpowiedziało w ten sposób. Może zatem pora zmienić upodobania? Wszak nikt nie lubi rozmawiać sam z sobą.

RC/dm,facet.wp.pl

d33i973
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d33i973