Francuska policja na kolanach. Kolejny atak "Różowych panter"?!
* Do spektakularnego napadu doszło w miniony weekend w Paryżu. Jak podaje PAP, uzbrojony mężczyzna sterroryzował personel i obrabował elegancki, położony w centrum miasta przy Placu Vendome sklep jubilerski –Salon Choparda, wynosząc biżuterię o łącznej wartości ponad 6 mln euro - podała francuska policja.*
Niecodzienny był sposób w jaki doszło do napadu. W przeciwieństwie do tego co możemy zazwyczaj zobaczyć w amerykańskich filmach, obyło się bez strzelaniny, brawurowego pościgu i tuzina zabitych.
Sprawca zaatakował niespodziewanie. Elegancki mężczyzna w markowym garniturze najzwyczajniej w świecie wszedł do sklepu, wyciągnął pistolet zmuszając tym samym obsługę do oddania w jego ręce kilkunastu sztuk drogocennej biżuterii, po czym spokojnie i bez pośpiechu opuścił sklep – informuje policja. Nie budząc zainteresowania przechodniów, wtopił się w tłum i zbiegł! Cały akcja trwała ok. 2 minut!
ZOBACZ TAKŻE:BIŻUTERIA WARTA MILIONY >>
Wg rzecznika paryskich policjantów wartość skradzionych rzeczy jest szacowana na ponad 6 mln euro, chociaż z innych informacji wynika, że wartość skradzionych precjozów może sięgać nawet 10 mln euro.
Jak donosi „Dziennik”, z kręgów zbliżonych do brytyjskiego Scotland Yardu, który pomaga francuskiej policji w poszukiwaniach sprawcy, wynika, że mimo iż sprawca działał w pojedynkę prawdopodobnie jest on członkiem tzw. gangu tzw. „Różowych Panter”
Według Brytyjczyków, to właśnie „Różowe Pantery” odpowiadają za wszystkie, najgłośniejsze napady ostatnich kilku lat, których łupem padła biżuteria o łącznej wartości, bagatela 140 milionów dolarów.
Jak podają źródła policyjne, trzon grupy stanowią byli serbscy żołnierze, walczący swego czasu w Bośni.
_ (PAP) mmp/ mc/; "8222;Dziennik"; wp.pl/serg_
ZOBACZ TAKŻE:BIŻUTERIA WARTA MILIONY >>