2z16
Jakim cudem do tej pory radziliśmy sobie bez nich?!
Baterie mają to do siebie, że zawsze rozładowują się właśnie wtedy, kiedy najbardziej ich potrzebujemy. Nawet jeśli jakimś cudem mamy przy sobie ładowarkę do akumulatorków, na pewno jak na złość zabraknie nam kontaktu z prądem. Tymczasem te baterie z USB można naładować, połączając np. do laptopa. Sprytne!