Miejsce 10. - Jamie Lynne Grumet
Redaktorzy naczelni głowią się, czym zagrać, żeby przyciągnąć uwagę milionów i zmusić ludzi do dyskusji. Tym razem strzelili w dziesiątkę. Jamie Lynne Grumet jest naprawdę gorącą mamuśką, a widok jej odsłoniętej piersi, którą mogliśmy podziwiać dzięki budzącej kontrowersje okładce magazynu "Time", sprawia, że niejednemu z nas serce zabiłoby mocniej, gdyby nie przyssany do wspomnianej piersi czterolatek. Chłopiec wydaje się być stanowczo za duży, by karmić go piersią. Jamie jest innego zdania. To orędowniczka idei karmienia dziecka piersią do "naturalnego odstawienia". Twierdzi, że aż do szóstego roku życia ssała własną matkę! Syn pani Grumet ma cztery lata i nadal częstuje się maminym mlekiem. Cóż, może to zdrowe?