Tak niszczą sterydy anaboliczne
Tak wykańczają nas sterydy
Możesz stracić zdrowie i życie
*Niby wszyscy wiedzą, że zażywanie chemicznych wspomagaczy w postaci sterydów anabolicznych zazwyczaj kończy się źle, a efektu nie da się utrzymać po odstawieniu, to jednak wciąż nie brakuje chętnych, którzy dzięki nim chcą szybko zbudować masę mięśniową. * Choć dramatycznych przykładów można szukać na niejednej osiedlowej siłowni, najbardziej do wyobraźni przemawiają te historie, które dotyczą osób znanych. Zapewne pomogą one niektórym zrozumieć, że droga na skróty, czyli branie sterydów, może zaprowadzić nas do szpitala, do więzienia lub na cmentarz.
Analogiczne do ludzkich hormonów syntetyki (najczęściej analogi testosteronu) wprowadzane do organizmu skutkują wzrostem masy mięśniowej. Zapomina się jednak, że mają liczne skutki uboczne.
Sterydy zaburzają równowagę hormonalną, hamując wydzielanie naturalnego testosteronu. Może to doprowadzić do impotencji lub zaniku jąder, ginekomastii (czyli przerostu sutka u mężczyzn). Zaburzony zostaje układ sercowo-naczyniowy. Uważa się również, że taki doping ma wpływ na występowanie żółtaczki, innych chorób wątroby, a nawet raka.
To jednak nie wszystko. Stwierdzono, że istnieje zależność pomiędzy używaniem sterydów a występowaniem depresji, problemów z koncentracją oraz wzrostu zachowań agresywnych.
Przyjrzyjmy się więc historiom tych, którzy chcieli być wielcy, lecz zostali kalekami, przestępcami lub niemalże zmienili płeć przez anaboliki.