Ich ostatnie zdjęcia przed śmiercią
Kto mógł przypuszczać, że to już koniec...
Nikt nie podejrzewał, że to będą ich ostatnie fotografie...
Każdego roku żegnamy kolejne osoby, które zasłużyły się dla kultury czy sztuki - gwiazdy, ludzi biznesu, popularnych polityków czy innych, którzy działali w przestrzeni publicznej. Ich śmierć nie przechodzi bez echa. W serwisach społecznościowych internauci wyrażają ubolewanie, a w prasie czy telewizji pojawiają się artykuły wspomnieniowe. Często są one opatrzone ostatnimi zdjęciami tych, którzy są opłakiwani - fotografiami, które pochodzą sprzed kilku tygodni, a czasami sprzed kilku dni przed ich śmiercią. Zazwyczaj mają one szczególną siłę rażenia. Dlaczego? To truizm. Po prostu pokazują, jak bardzo ulotne jest życie.
Oto kilka słynnych ujęć dokumentujących ostatnie chwile tych, którzy mieli wpływ na świat i którzy pozostawili po sobie rzesze zasmuconych fanów.
* James Gandolfini*
Popularny amerykański aktor, który ma na swoim koncie występy w wielu hollywoodzkich filmach, ale w świadomości kinomanów oraz telewidzów pozostał Tonym Soprano, odszedł mając zaledwie 51 lat. Kiedy to się stało, przebywał z rodziną na wakacjach w Rzymie. Aktor wprawdzie zmagał się z niemałą nadwagą, ale wydawało się, że jest w dobrej formie. Niestety, 19 czerwca 2013 r. źle się poczuł. Do hotelu wezwane zostało pogotowie, które natychmiast zabrało go do szpitala. 20 minut po przybyciu do placówki lekarze stwierdzili zgon aktora. Na jednym z ostatnich zdjęć, wykonanym krótko przed jego śmiercią, widać aktora siedzącego beztrosko przy kieliszku wina w jednej z włoskich knajpek.