Stanisław Modzelewski - tylko mordując, czuł się mężczyzną
Nie mógł mieć kobiet jak inni
"Wampir z Gałkówka" - tak został nazwany jeden z najgroźniejszych polskich seryjnych morderców
Urodził się w bogatej i bogobojnej rodzinie chłopskiej. Miał dobrą pracę, gospodarną żonę i dziecko. A mimo to przez kilkanaście lat prowadził podwójne życie. Życie seryjnego mordercy.
Od 1952 do 1967 roku Stanisław Modzelewski pozbawił życia siedmiu kobiet, a sześć innych próbował zabić. Zbrodnie były wyjątkowo brutalne - kat torturował swoje ofiary, gwałcił je, zabijał, a następnie bezcześcił ich zwłoki. Mężczyzna, zwany "wampirem z Gałkówka" (większości zabójstw dopuścił się w okolicach tej wsi położonej w województwie łódzkim), został skazany 5 lutego 1969 roku na karę śmierci.
Wyrok przyjął spokojnie. Pod koniec procesu powiedział: "Bolałem, że nie mogę mieć kobiety jak inni, stąd te trupy pod Gałkówkiem".
ZOBACZ TEŻ: BOGDAN ARNOLD - MIESZKAŁ ZE ZWŁOKAMI SWOICH OFIAR ]( http://facet.wp.pl/bogdan-arnold-mordowal-kobiety-wpadl-przez-muchy-6002212020195969g )**