3z14
Ekspozycja piersi...
A tutaj coś dla drugiej grupy panów - entuzjastów piersi. Kobieta również pochyla się, lecz tym razem przodem do obiektywu, tak aby jej najpotężniejsze atuty były możliwie w pełni wyeksponowane. Efekt potęguje odpowiednie ściśnięcie biustu ramionami. I to właśnie biust wysuwa się tu na pierwszy plan, dlatego nie ważne czy makijaż jest odpowiednio nałożony, czy fryzura jest w nieładzie... piersi załatwiają wszystko.
Ta technika pozowania przypisywana jest ponoć pani Marilyn Monroe, czyli ponadczasowemu symbolowi seksu. Gdyby Marilyn miała konto na Facebooku, jej przyjaciółmi byliby chyba wszyscy mężczyźni świata i spora część kobiet. A wszystko to dzięki takim właśnie zdjęciom.