Jak kochają mężczyźni?
Zakochują się szybciej niż kobiety, są pewni swoich uczuć i wierzą w miłość od pierwszego wejrzenia. Zobacz, jak czułe serca mają faceci.
Stereotypy o męskiej miłości przekonują, że serce faceta jest dość trudne w podbiciu. A przyspieszone bicie wywoła raczej seks niż głębokie patrzenie w oczy. Prawda jednak jest zupełnie inna. Ostatnie badania, które ujawnił AskMen, przeprowadzone na grupie 1500 mężczyzn i 1500 kobiet wykazały, że 20% facetów przeżyło zakochanie się od pierwszego wejrzenia, a połowa z nich twierdziła, że już po pierwszym spotkaniu z wymarzoną kobietą czuli się "pijani z miłości". Kobiety wykazały się większą ostrożnością. Zaznaczały w kwestionariuszach, że miłość od pierwszego wejrzenia im się nie przydarza lub nie potrafią tego stwierdzić od razu. Potrzebują kilku dni (około 6) na to, by przeanalizować to pierwsze spotkanie, przemyśleć zachowanie faceta i jego osobowość, by stwierdzić co czują. Męska wersja jest więc znacznie prostsza - albo coś się dzieje, "jest ogień" albo nie. Czuje się "to coś" od pierwszej chwili lub nie. Nie ma czasu na myślenie i analizowanie. Bo uczucia się przeżywa, a nie o nich myśli, mówi,
kalkuluje...
19.08.2011 | aktual.: 10.08.2015 14:00
Na pytanie: "Co może być czynnikiem miłości?" mężczyźni bardzo często odpowiadali "wygląd". Krótko i na temat. Kobiety natomiast podawały wiele różnych, zawiłych czynników. Panie dokonywały analizy różnych aspektów osobowości mężczyzny, jego statusu. Z czego wynika, że dla nich jest to stan bardzo złożony, uzależniony od wielu aspektów i wymagający spełniania wielu kryteriów.
Ankietowani mężczyźni znacznie chętniej przyznawali się do swoich miłości. Większość z nich twierdziła, że była zakochana kilka razy w życiu, minimum 3. Oznacza to, że swoje związki traktują właśnie, jako miłość. Choć kobiety często mają wątpliwości odnośnie powodów, dla których mężczyzna z nią jest - z badania jasno wynika, że faceci nie lubią tracić czasu na myślenie o miłości, a raczej trwają w niej i nie boją się przed sobą do tego przyznać. Kobiety, co ciekawe deklarowały, że zakochane były 1 raz! Wiąże się to ze stereotypami: "tego jedynego", "prawdziwa miłość jest jedna", "w życiu kocha się tylko raz". Dlatego swoje zakończone związki traktują, jako pomyłki, zauroczenia i wciąż czekają na prawdziwą miłość. A panowie - po prostu tu i teraz ją przeżywają....
... i mówią o tym kobiecie. Badania potwierdziły też, że faceci nie boją się jako pierwsi powiedzieć: "Kocham Cię". Tylko muszą to naprawdę czuć. Nie maja w związku z tym myśli, jakie często dręczą kobiety: "Czy mogę jako pierwsza wyznać mu miłość", "Czy jak powiem, że go kocham, nie przestraszę go?", "Czy pomyśli, że chce go zaciągnąć przed ołtarz", "Nie powiem mu, że go kocham, bo może tego nie odwzajemnić".
Wnioski są dość oczywiste - jeśli facet kocha, to nie boi się do tego przyznać ani przed sobą samym, ani przed wybranką. Nie jest to jakiś złożony, intelektualny proces wymagający przemyśleń. Męska miłość to uczucie, które jest w sercu a nie w głowie, drogie Panie...
BL