CiekawostkiJak wstąpić do Swingersów?

Jak wstąpić do Swingersów?

Jesteś już znudzony swoim życiem seksualnym? Pragniesz być jak gwiazda porno, ale nie koniecznie chcesz zdradzić swoją partnerkę? Odpowiedź na te pytania jest jedna – musisz wstąpić do Swingersów!

To oryginalna propozycja, żeby odkrywać nowe horyzonty seksu. Jest to stosunkowo nowe pojęcie w Polsce, aczkolwiek nie wykluczone, że dla wielu jest doskonale znane. Swingersi to osoby, które spotykają się w jednym celu, a głównymi hasłami są impreza, lifestyle i seks grupowy. Nie chcą rozgłosu i nie mówią o tym wszem i wobec. Nie są jednak sekstą i nie wpajają chorej ideologii. Zależy im tylko na dobrej zabawie w zaufanym gronie.

Jak wstąpić do Swingersów?
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Kto może zostać członkiem Swingers klubu?

W wielu klubach jest prowadzona bardzo szczegółowa selekcja. Wszystko po to, żeby zapewnić maksimum dyskrecji i profesjonalizmu. Zdarzało się bowiem, że na spotkania wkradali się „małolaci”, którzy chcieli zaspokoić tylko swoje potrzeby fizyczne, a przecież tu nie tylko o to chodzi. Co więcej, status klubowicza można uzyskać dopiero po pierwszej wspólnej imprezie.

Administrator robi wywiad z pozostałymi członkami, ponieważ ich opinia jest czasami kluczowa. Swingersi to w znacznym procencie pary, ale także zdarzają się single. Nie łamie to procedur jak się niektórym wydaje... Procedura wcielenia takiej osoby w szeregi klubu jest bardziej skomplikowana, aczkolwiek możliwa.

Najmłodsi mają po 20 lat, a najstarsi niespełna 50. Tak wielka rozbieżność nie jednak problemem. Jeśli podczas wcześniejszych rozmów ustali się reguły, to nikt nie będzie zaskoczony...Swingersi nie używają swoich prawdziwych imion. Stosują regułę ograniczonego zaufania, toteż spotykają się często z ludźmi z innych miast. Na zimne lepiej dmuchać i dzięki temu spać spokojnie.

Co jest celem takich spotkań?

Można powiedzieć że seks – ale to najprawdopodobniej coś więcej. Każdemu seksparty towarzyszy wcześniejsza kolacja, rozmowa, zabawa, śmiech. Dla wielu, to rzeczy, których nie doświadczają na co dzień. Podczas spotkania odprężają się, zrzucają z siebie ciężar codziennych obowiązków i oddają się przyjemnością. Odbywają się także spotkania, które nie są zakończone wspólnymi baraszkami w łóżku. Podstawą jest pełen luz, a dzięki temu tworzy się bardzo partnerski klimat.

Jak namówić partnerkę?

No właśnie – jak? To chyba pytanie, które nie zna szablonowej odpowiedzi. Jedno jest oczywiste, jeśli nie dogadujecie się w łóżku, to nie wyjeżdżaj z taką propozycją. Może ona tylko bardziej pogrążyć wasz związek. Nikt nie przeprowadził statystyk, które mówiłyby, ile kobiet zdecydowałoby się na seks grupowy. Można natomiast przypuszczać, że niewiele.

W mediach, często poruszany jest problem trzeciej osoby w związku. Aż 44% panów stwierdza, że chciałoby mieć kochankę, a kolejnych 16% już ją ma. Wszystko ukrywają i żyją z mniejszym lub większym poczuciem winy przez całe życie. Swingersi mają ten problem rozwiązany doskonale.

Czy to nie wspaniałe, kiedy spotykacie się grupką osób na wieczornej kolacji. Wśród nich są bardzo atrakcyjne kobiety, które mogą być twoje. Siedzisz i czekasz, aż posiłek się skończy i zaczną się wspólne zabawy. Jednej nocy możesz mieć nawet 10 kobiet, a nad ranem budzisz się w ramionach ukochanej. To niesamowite! Plusy

- nieograniczona ilość partnerek
- szalone spotkania kilka razy w miesiącu
- możliwość umówienia się z odpowiadającą wam parą
- sprawdzenie trwałości waszego związku
- wyszumienie się

Minusy

- możesz okazać się marnym kochankiem
- twoja kobieta odejdzie z innym
- spotkania organizowane przez klub kosztują od 200 – 600zł

Takie niepisane układy mogą umocnić wasz związek. Sprawić, że zminimalizuje się obawa o niewierność partnera. Trzeba mieć silną psychikę, żeby trwać w takim towarzystwie.

Fajnie jest się bawić samemu, ale chyba trudno patrzeć jak osoba z którą przyszedłeś siedzi na kolanach obcego faceta i namiętnie wpatruje się w jego oczy.

Źródło artykułu:WP Facet
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (7)