Trwa ładowanie...
14-09-2012 14:54

Co zrobiły z nim ćwiczenia i kurczaki!

Co zrobiły z nim ćwiczenia i kurczaki!Źródło: Eastnews
d3wxzbw
d3wxzbw

Bicepsy kreskówkowego Popeye'a od zawsze budziły wśród osób pracujących nad imponującą rzeźbą ciała uśmiech i zażenowanie. Szczególnie, że po zjedzeniu puszki szpinaku powiększały się do nienaturalnych rozmiarów, pozostając w absolutnej dysproporcji do mięśni reszty ciała. Jak to zwykle bywa, rzeczywistość potrafi być jednak dużo bardziej zaskakująca niż nawet najbardziej karykaturalna fikcja - dowodem jest przypadek Mustafy Ismaila, pakera o egipskim pochodzeniu. Obwód jego bicepsów pozostawił daleko w tyle kreskówkowego amatora szpinaku.

Bicepsy Ismaila liczą sobie w obwodzie prawie 79 centymetrów! Mimo że cała sylwetka Egipcjanina jest dość muskularna, a on sam to kawał chłopa, mięśnie jego przedramion stanowią nieco karykaturalny widok - swoimi wybrzuszeniami dosłownie "górują" nad resztą ręki, zarówno od góry, jak i od spodu.

(fot. Eastnews)

d3wxzbw

On sam, słysząc porównania do bajkowego Popeye'a śmieje się, ponieważ szpinak jest tym, czego wprost nienawidzi. Co zatem sprawia, że "wyrosły" mu tak gigantyczne muskuły? Oczywiście, jak można by się tego spodziewać, według samego pakera kluczem są geny - jego ojciec był wrestlerem. Oprócz tego konieczne są ćwiczenia oraz zdrowa i bogata w białko dieta: Ismail pożera codziennie około 1,5 kilograma mięsa z kurczaka, 0,5 kilo wołowiny lub ryb oraz 4 kubki migdałów. Do tego wypija ogromne ilości wody i 3 litry koktajli proteinowych.

Jak wygląda trening, który pozwala mu na spalenie takiej ilości pożywienia i jeszcze budowę tkanki mięśniowej? Przede wszystkim trwa już 10 lat. Początkowo paker równomiernie rozbudowywał całe ciało, jednak widząc, że największy potencjał mają jego bicepsy, skupił się przede wszystkim na nich, a 5 lat temu, by zapewnić sobie lepszą jakość treningów, wraz z całą rodziną przeprowadził się do USA. Ćwiczy dwa razy dziennie, wyciskając ciężary (jego rekord to ok. 225 kilogramów). Oprócz tego ogólne ćwiczenia wzmacniające, kardio i na rzeźbę, a po treningu... praca w postaci obsługiwania pomp na dwóch stacjach paliw, których jest właścicielem: "Praca poprawia mi nastrój. Po prostu się rozwijasz" - komentuje, z dumą podkreślając, że jego mięśnie wciąż się powiększają: "Myślę, że moje ramiona są teraz nawet większe niż u tej kreskówkowej postaci" - twierdzi, odnosząc się do swojego podobieństwa do Popeye'a.

(fot. Daily Mail)

Pod względem wielkości bicepsów Ismailowi udało się pobić rekord Guinessa, co zostanie odnotowane w edycji Księgi w 2013 roku.

Czy geny, trening i kurczaki wystarczą, by mięć prawie 80 centymetrów w bicepsie? A może jednak to synthol?

d3wxzbw
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3wxzbw