Trwa ładowanie...
25-11-2013 13:13

Często o tym zapominamy - one są naprawdę próżne

Często o tym zapominamy - one są naprawdę próżneŹródło: 123RF
d4g5qvk
d4g5qvk

Od czasów, gdy na feministycznych stosach palono staniki - symbol opresyjnego patriarchatu niewolącego kobiety - minęło dobrych kilkadziesiąt lat. Również gorsety, w przeszłości ciasno opinające damską figurę i utrudniające dostęp do kobiecych wdzięków, dziś są już co najwyżej modnym urozmaiceniem sypialnianej konfekcji i retro-sposobem na wyzwolenie pożądania. Okazuje się jednak, że im ciaśniej - tym lepiej!

Badania przeprowadzone przez brytyjskich ekspertów na grupie 1000 kobiet nie pozostawiają złudzeń: panie gustują w ubraniach obcisłych, które ścisną ich zbyt obfite kształty. Aż 42 procent kobiet kupuje w tym celu dżinsy o jeden rozmiar mniejsze, woląc stękać przy dopinaniu zbyt ciasnego rozporka i narazić się na nieprzyjemne (a w newralgicznych okolicach również niebezpieczne) obtarcia niż otwarcie uznać swoją klęskę i kupić właściwy rozmiar. Możliwość deklaracji "noszę rozmiar XS, S, M itd." jest dla nich ważniejsza od własnego komfortu. Dobre samopoczucie psychiczne przede wszystkim?

Z ankiety dowiadujemy się również, że zbyt ciasne dżinsy często są nietypowym środkiem dopingującym w procesie... odchudzania. Ponad połowa kobiet przyznaje się, że zdarza się im kupić spodnie, w które nie ma szans się wcisnąć. Mają pełnić rolę psychologicznego bodźca i dawać nadzieję, że dzień, w którym cel w postaci wymarzonej sylwetki zostanie osiągnięty jest tuż tuż.

- Obrazek kobiety, która na leżąco stara się wcisnąć w za szczupłe dżinsy, towarzyszy nam od dekad. W ostatnich latach na ulicach widać coraz więcej kobiet w spodniach o rozmiar za małych. Nasze badania pokazują jasno - chyba chodzi o próżność - komentuje jeden z ekspertów.

d4g5qvk

Próżność próżnością, ale i ta cecha zdaje się mieć coraz mniej wspólnego z estetyką. Dość wspomnieć, że widok wylewającego się tłuszczu z ciasno opiętych dżinsów (w imponująco małym rozmiarze) nie należy do zbytnio zachwycających. Panie, które decydują się na taki ubiór, zazwyczaj nic sobie z tego nie robią, dodatkowo eksponując mało estetyczne "bogactwo" swojego ciała za pomocą bluzki odsłaniającej pępek. Niestety, takie "kwiatki" można zobaczyć coraz częściej, a i dżinsy święcą triumfy jako podstawowy element kobiecej garderoby - według brytyjskich szacunków aż 87 procent pań zakłada je minimum raz w tygodniu, a średnia liczba posiadanych par wynosi 8.

(fot. 123RF)

d4g5qvk
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4g5qvk