Trwa ładowanie...
29-08-2013 10:49

Wiecznie się spóźniasz? To może być choroba!

Wiecznie się spóźniasz? To może być choroba!Źródło: 123RF
d26wjq0
d26wjq0

Kwadrans poślizgu to żadna tragedia. Pod warunkiem, że zdarza się to rzadko. Gorzej, jeśli notorycznie każesz na siebie czekać, a na wszelkie spotkania dla pewności zaprasza się ciebie o godzinę wcześniej niż pozostałych. Ale bez paniki! Nareszcie masz wymówkę, bo zdiagnozowano pierwszy na świecie przypadek chronicznego spóźnialstwa.

W biznesie spóźnianie się to oznaka braku szacunku do partnerów w interesach. Wśród gwiazd i w tak zwanych wyższych sferach jest esencją bycia trendy i udowadniania światu, że ma się prawo do wszystkiego, a inni i tak powinni być wdzięczni, że zechciało się nam pojawić. Jednak w życiu codziennym spóźnialstwo to po prostu zwykły nietakt, który najlepiej byłoby zupełnie wyeliminować. Zostawmy go kobietom.

Ale bywają przypadki nieuleczalne. Terminologia medyczna jest tu jak najbardziej na miejscu, o czym świadczy kazus pewnego Szkota. Jim Dunbar spóźniał się, od kiedy pamięta i na wszystko, co tylko można sobie wyobrazić. Do pracy, na spotkania, na wakacje, na randki (nawet te pierwsze, najważniejsze), na pogrzeby... Spóźnił się też na badanie, na którym zdiagnozowano u 57-latka chroniczne spóźnialstwo.

Ale co to za tajemnicza przypadłość? Czy każdy może zwalić winę za swój brak punktualności na wrodzone wady genetyczne? Odpowiedź jest przecząca. Prawdopodobnie przyczyna nowo rozpoznanej choroby leży w nieprawidłowościach tej samej części mózgu, która odpowiada za występowanie ADHD.

d26wjq0

Bowiem problem z kontrolowaniem czasu mają przede wszystkim osoby cierpiące na nadpobudliwość psychoruchową. Jednocześnie wśród osób wiecznie spóźnionych zauważa się inne niezdrowe objawy, jak stany lękowe czy problemy z samokontrolą. W lżejszych przypadkach da się z rzeczoną dolegliwością walczyć i można nawet z tej walki wychodzić zwycięsko. Należy zatem ustalać sobie nieprzekraczalne terminy na wykonywanie obowiązków. Kontrolować, jak długo daną czynność wykonujemy i na tej podstawie szacować, ile zajmie nam uporanie się z nią. I wreszcie - starać się być wszędzie wcześniej, chwilę prędzej wyjść z domu. Jeśli będziemy nad sobą ciężko pracować, na pewno w końcu zobaczymy efekty.

Problemy z terminowością to rzecz stosunkowo powszechna, czego dowodzą ostatnie studia przeprowadzone przez Uniwersytet Stanowy San Francisco. Spośród ponad 200 przebadanych osób, aż 17 procent z nich wykazało objawy zbliżone do tych, które zaobserwowano u pana Dunbara.

Faktem jest jednak, że u mało kogo przybierały tak monstrualne rozmiary!

Ostatnio wspomniany Szkot, zaintrygowany nowym filmem Davida Bowie, postanowił wybrać się do kina. Seans zaczynał się o 19:00 i jak już się zapewne domyślacie, mężczyźnie nie udało się przybyć punktualnie. Chociaż zaznaczmy - miał tylko 20 minut poślizgu. Może nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie świadomość, że na przygotowanie dał sobie aż... 11 godzin! My też zachodzimy w głowę, jak mu się to "udało"...

d26wjq0

W żaden sposób nie mógł poradzić sobie ze swoim problemem. A przecież zawsze wiedział, która akurat jest godzina. W mieszkaniu miał superdokładny czasomierz wykorzystujący fale radiowe, z domu zaś nie ruszał się bez zegarka z przesuniętą do przodu wskazówką. Z powodu swojej przypadłości pan Dunbar stracił już niejedno źródło utrzymania. Nie winił jednak pracodawców ani ludzi, z którymi się stykał i którym przysparzał nerwów swą ciągłą niepunktualnością.

To wpędzało mnie w depresję. Nie do wiary, jak bardzo pomogła mi świadomość, że jestem chory - wyznaje dziś 57-latek. Swą historię opowiada z myślą o tych, którzy być może także cierpią na chroniczne spóźnialstwo.

Chce, by zdali sobie sprawę, że nie są beznadziejni i że nie powinni się całe życie obwiniać, ponieważ przyczyna dolegliwości jest od nich w dużej mierze niezależna.

Niektórzy badacze są jednak sceptyczni. Twierdzą, że to żadna dysfunkcja mózgu, tylko złe nawyki uczyniły pana Dunbara tak skrajnie spóźnialskim i że nie powinno się robić choroby z czegoś, co wciąż powinno uchodzić za zwykłe niedbalstwo.

GD/PFi, facet.wp.pl

d26wjq0
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d26wjq0