Nietolerancja laktozy - dlaczego nie możesz pić mleka?

Pić mleko czy nie pić? Oto jest pytanie. Już małym dzieciom powtarza się, że mleko to samo zdrowie. Ale to, co jest dobre dla młodych odbiorców, wcale takie być nie musi dla starszych osób. Do tej pory przeprowadzono mnóstwo badań, które nie pozostawiają wątpliwości, że im mniej mleka w diecie osoby dorosłej, tym lepiej.

„Pij mleko, będziesz wielki” - to zapadające w pamięć hasło było częścią dużej kampanii społecznej, która miała zachęcić najmłodszych do spożywania mleka. Im jednak jesteśmy starsi, tym gorzej je tolerujemy. Nie od dziś wiadomo, że większość ludzi dorosłych nie posiada aktywnego enzymu, który pozwala trawić zawarty w mleku cukier, czyli laktozę. Szacuje się, że aż dwie na trzy osoby nie posiadają tego wytwarzanego w jelicie cienkim katalizatora. Co ciekawe, sporo tutaj zależy od pochodzenia. Mieszkańcy niektórych regionów gorzej tolerują mleko (np. Azjaci), podczas gdy inni radzą sobie z nim lepiej (Europejczycy).

Choć o tym, że spożywanie mleka może być niebezpieczne – szczególnie dla dorosłych – przebąkiwało się od dawna, to dopiero niedawno opublikowane zostały badania, które pokazały, jak bardzo negatywny może mieć ono wpływ na zdrowie oraz długość życia. Wyniki trwających przez 20 lat dociekań, opublikowane w prestiżowym czasopiśmie „British Medical Journal”, pokazują, że spożywanie mleka przez dorosłych – mówiąc delikatnie – im nie służy.

Ta niecodzienna analiza została dokonana w Szwecji. Przez dwie dekady wzięło w niej udział ponad 100 tysięcy osób. Przyglądano się mężczyznom (45 339 ankietowanych w wieku od 45 do 79 lat) i kobietom (61 433 panie w wieku od 39 do 74 lat), którzy wypełnili szczegółowe ankiety dotyczące ich nawyków żywieniowych. Odpowiedzi były porównywane z rzeczywistym stanem ich zdrowia. Szczególnie dużo uwagi poświęcono tym pacjentom, którzy przyznawali się do częstego sięgania po mleko.

Wyniki badań okazały się zaskakujące dla samych naukowców. Po latach wśród osób deklarujących duże przywiązanie do mleka zaobserwowano gorszy stan zdrowia – wiele z nich cierpiało z powodu chorób kości i częstszych złamań. To jednak nie koniec, występował też wśród nich wyższy poziom śmiertelności. Problem ten dotyczył zarówno kobiet, jak i mężczyzn.

Po 20 latach, gdy wszystkie ankiety poddano weryfikacji, okazało się, że 15 541 kobiet, które przyznawały się do częstego sięgania po mleko, przedwcześnie zmarło. U mężczyzn sytuację oceniono po 11 latach. Wśród panów wskaźnik śmiertelności wyniósł 10 112. Podobnie było, jeśli chodzi o stan zdrowia kości. Osoby, które nie potrafiły odstawić mleka, częściej cierpiały z powodu złamań (17 252 kobiety i 5 066 mężczyzn).

- Wysokie spożycie mleka było związane z wyższym poziomem śmiertelności zarówno w grupie kobiet, jak i wśród mężczyzn – ocenili w podsumowaniu naukowcy na łamach czasopisma „British Medical Journal”, zwracając uwagę na konieczność przeprowadzenia kolejnych badań w kierunku określenia wpływu wysokiego spożycia mleka na krótszą oczekiwaną długość życia.

Co zamiast mleka?

Specjaliści nie od dziś zalecają, by osoby dorosłe, które nie potrafią się obejść bez mleka, przynajmniej mocno ograniczyły jego konsumpcję. Na ilość jego spożycia szczególną uwagę powinny zwracać uwagę osoby starsze. Naukowcy podkreślają bowiem, że wraz ze starzeniem się organizmu ograniczają się zdolności trawienia mleka. Inaczej rzecz ma się z dziećmi, które powinny po nie sięgać, ponieważ m.in. wspomaga budowę kości ze względu na wysoki poziom wapnia. Ale także w przypadku najmłodszych konsumentów pojawia coraz więcej odrębnych opinii na temat plusów i minusów związanych z jego spożyciem.

Szkodliwość spożywania mleka przez osoby dorosłe, o której zaświadczają przedstawiciele coraz bardziej licznych ośrodków naukowych, nie oznacza, że powinno się rezygnować z przetworzonych produktów mlecznych, w których występuje ograniczona ilość cukru mlecznego. Wciąż zatem warto sięgać po kefir, maślankę, jogurt czy sery.

RC/dm,facet.wp.pl

Polecamy również: