Trwa ładowanie...
01-07-2015 10:39

Fryzjer uliczny, który strzyże bezdomnych

Fryzjer uliczny, który strzyże bezdomnychŹródło: Instagram
d3k5602
d3k5602

W dzisiejszym, przesiąkniętym konsumpcjonizmem świecie, ze świecą można szukać osób, które są w stanie wcielać w życie ewangeliczne przykazania miłości bliźniego i bezinteresownie pomagać innym. Szczególnie, kiedy ci "inni" postawieni są na marginesie społeczeństwa, często budząc w nas odrazę czy obrzydzenie.

Owszem, stać nas na to, żeby raz na jakiś czas wrzucić trochę drobniaków osobom żebrzącym czy kupić komuś symboliczną bułkę, ale trudno podejrzewać większość z nas o większą empatię wobec np. bezdomnych.

Na szczęście są na świecie ludzie, którzy za nic mają tego typu uprzedzenia i są gotowi każdemu podać pomocną dłoń. Jedną z takich osób jest Nasir Sobhani, australijski fryzjer, który każdego tygodnia poświęca jeden dzień, by za darmo strzyc włosy osobom bezdomnym.

26-letni australijski "fryzjer uliczny", jak sam o sobie mówi, robi to w ramach zorganizowanej przez siebie akcji: "Czyste cięcie, czysty start". Sobhani uważa, że w ten sposób daje ludziom bodziec, by rozpoczęli nowe życie, a przy okazji spłaca dług za własne "uzdrowienie".

(fot. Instagram)

d3k5602

Australijczyk wie, o czym mówi, ponieważ sam na własnej skórze doświadczył "bycia dna dnie", z którego udało mu się podnieść. Nasir był uzależniony od narkotyków, a jego życie, jak zauważa, "było zwyczajnie brudne". Pamiątką po tych czasach są pokrywające jego ciało tatuaże. Każdy malunek na skórze to osobna historia jego "upadku".

(fot. Instagram)

Dziś Nasir Sobhani jest już "czysty" i pragnie tę czystość nieść tym, którzy jej najbardziej potrzebują.

d3k5602
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3k5602