Sprzeda parę dżinsów za 100 000 $

Pierwszy fragment dżinsowych spodni znalazł w kopalni. Michael Allen Harris to hobbistyczny odkrywca, który przypadkowo odkrył żyłę złota.

Na pustyni w Kalifornii, Nevadzie i Arizonie są opuszczone kopalnie srebra, a w nich nietknięte kapsuły czasu, w których można znaleźć butelki przeróżnych alkoholi.Są one bardzo cenne dla kolekcjonerów. Dlatego w wolnych chwilach ich odnajdywaniem zajmował się Amerykanin Michael Allen Harris. Pewnego dnia podczas poszukiwania alkoholu przez przypadek natknął się na kilka skrawków dżinsów. W czasach świetności spodnie wykonane z tego materiału były najchętniej noszone przez wydobywających srebro robotników.

Skąd spodnie w kawałkach? Odpowiedź jest prosta. Robotnicy po tym jak dostawali nową parę Levi'sów, stare cięli na kawałki i używali do izolacji. Kiedy Harris po raz pierwszy na nie natrafił, nie myślał, że są coś warte. Postanowił to jednak sprawdzić. Okazało się, że kolekcjonerzy są w stanie zapłacić dużą sumę, nawet za niekompletną parę. Do kopalni wraz z teściem zaczął więc chodzić regularnie. Kilka znalezionych fragmentów materiału postanowił sprzedać przez eBay'a. Wtedy zgłosił się do niego japoński kolekcjoner.

- Przyjechał do mnie, żeby obejrzeć kolekcję. Sprzedałem mu kurtkę za 1000 $. W tamtym czasie wydawało mi się, że jest to dobry interes. Mężczyzna zabronił jednak mówić mi innym czym się zajmuje. Teraz wiem, że nie chciał, abym dowiedział się jak bardzo te rzeczy, które znajduję, są wartościowe. Inni kolekcjonerzy zdradzili mi, że sprzedawał im dżinsy za ponad 100 000 $ - przyznaje w "The Guardian" Michael Allen Harris.

Im kawałków materiału znajdowali więcej, tym Harrison i jego teść zaczęli się nimi bardziej interesować. Doszło nawet do tego, że zaczynali mieć niemal obsesję na tym punkcie.

- Na co dzień pracuję jako komercyjny malarz i pszczelarz, a wydobycie dżinsu traktuje bardziej jako hobby. Stałem się czymś w rodzaju archiwisty i historyka, który zbiera informacje na ten temat. Nie koncentruję się na zyskach, ale niektóre kawałki są tyle warte, że szkoda ich nie sprzedać - dodaje mężczyzna.

Harrison i jego teść znaleźli m.in. parę spodni braci Neustädter w dość dobrym stanie, które nadawały się do noszenia. Sprzedali je niemal natychmiast za 21 000 $. Kilka lat temu znaleźli najstarszy model pochodzący z 1873 r., który zachował się w dobrym stanie. Już znaleźli kupca który zapłaci za nie 100 000 $.