Kelly Brook rozbiła jego małżeństwo!
05.11.2013 | aktual.: 07.04.2017 12:12
Przez Kelly Brook i Facebooka ten mężczyzna stracił rodzinę!
Internauci z Wielkiej Brytanii nie zostawili suchej nitki na mężczyźnie, który przez fascynację ponętnym ciałem znanej brytyjskiej aktorki i modelki stracił rodzinę. A wszystko przez media społecznościowe...
Pisanie komentarzy pod galeriami może być niebezpieczne dla życia rodzinnego. Dowodzi tego historia mężczyzny posługującego się nickiem "Tom". Otóż tom postanowił dać upust swoim emocjom i skomentował nowe zdjęcia Kelly Brook - te same, które możecie właśnie oglądać.
- Ona jest taka seksowna, że dla jednej nocy z nią zostawił bym moją żonę i dzieciaki - napisał Tom, zapominając, że jego konto portalowe jest powiązane z kontem w serwisie społecznościowym Facebook.
Pech chciał, że komentarz dotyczący urody biuściastej modelki przeczytała niemalże natychmiast żona Toma, która nie omieszkała zamieścić stosownego oświadczenia (również pod zdjęciem modelki).
- Mój zidiociały mąż zapomniał, że jego komentarze są powiązane z jego kontem facebookowym - oświadczyła, a zaraz potem dodała - nie zasługujesz na nasze piękne dzieci. Mam nadzieję, że twój brat ma wolną kanapę, bo zmieniłam zamki.
Przez Kelly Brook i Facebooka ten mężczyzna stracił rodzinę!
Internauci z Wielkiej Brytanii nie zostawili suchej nitki na mężczyźnie, który przez fascynację ponętnym ciałem znanej brytyjskiej aktorki i modelki stracił rodzinę. A wszystko przez media społecznościowe...
Pisanie komentarzy pod galeriami może być niebezpieczne dla życia rodzinnego. Dowodzi tego historia mężczyzny posługującego się nickiem "Tom". Otóż tom postanowił dać upust swoim emocjom i skomentował nowe zdjęcia Kelly Brook - te same, które możecie właśnie oglądać.
- Ona jest taka seksowna, że dla jednej nocy z nią zostawił bym moją żonę i dzieciaki - napisał Tom, zapominając, że jego konto portalowe jest powiązane z kontem w serwisie społecznościowym Facebook.
Pech chciał, że komentarz dotyczący urody biuściastej modelki przeczytała niemalże natychmiast żona Toma, która nie omieszkała zamieścić stosownego oświadczenia (również pod zdjęciem modelki).
- Mój zidiociały mąż zapomniał, że jego komentarze są powiązane z jego kontem facebookowym - oświadczyła, a zaraz potem dodała - nie zasługujesz na nasze piękne dzieci. Mam nadzieję, że twój brat ma wolną kanapę, bo zmieniłam zamki.
Przez Kelly Brook i Facebooka ten mężczyzna stracił rodzinę!
Internauci z Wielkiej Brytanii nie zostawili suchej nitki na mężczyźnie, który przez fascynację ponętnym ciałem znanej brytyjskiej aktorki i modelki stracił rodzinę. A wszystko przez media społecznościowe...
Pisanie komentarzy pod galeriami może być niebezpieczne dla życia rodzinnego. Dowodzi tego historia mężczyzny posługującego się nickiem "Tom". Otóż tom postanowił dać upust swoim emocjom i skomentował nowe zdjęcia Kelly Brook - te same, które możecie właśnie oglądać.
- Ona jest taka seksowna, że dla jednej nocy z nią zostawił bym moją żonę i dzieciaki - napisał Tom, zapominając, że jego konto portalowe jest powiązane z kontem w serwisie społecznościowym Facebook.
Pech chciał, że komentarz dotyczący urody biuściastej modelki przeczytała niemalże natychmiast żona Toma, która nie omieszkała zamieścić stosownego oświadczenia (również pod zdjęciem modelki).
- Mój zidiociały mąż zapomniał, że jego komentarze są powiązane z jego kontem facebookowym - oświadczyła, a zaraz potem dodała - nie zasługujesz na nasze piękne dzieci. Mam nadzieję, że twój brat ma wolną kanapę, bo zmieniłam zamki.
Przez Kelly Brook i Facebooka ten mężczyzna stracił rodzinę!
Internauci z Wielkiej Brytanii nie zostawili suchej nitki na mężczyźnie, który przez fascynację ponętnym ciałem znanej brytyjskiej aktorki i modelki stracił rodzinę. A wszystko przez media społecznościowe...
Pisanie komentarzy pod galeriami może być niebezpieczne dla życia rodzinnego. Dowodzi tego historia mężczyzny posługującego się nickiem "Tom". Otóż tom postanowił dać upust swoim emocjom i skomentował nowe zdjęcia Kelly Brook - te same, które możecie właśnie oglądać.
- Ona jest taka seksowna, że dla jednej nocy z nią zostawił bym moją żonę i dzieciaki - napisał Tom, zapominając, że jego konto portalowe jest powiązane z kontem w serwisie społecznościowym Facebook.
Pech chciał, że komentarz dotyczący urody biuściastej modelki przeczytała niemalże natychmiast żona Toma, która nie omieszkała zamieścić stosownego oświadczenia (również pod zdjęciem modelki).
- Mój zidiociały mąż zapomniał, że jego komentarze są powiązane z jego kontem facebookowym - oświadczyła, a zaraz potem dodała - nie zasługujesz na nasze piękne dzieci. Mam nadzieję, że twój brat ma wolną kanapę, bo zmieniłam zamki.
Przez Kelly Brook i Facebooka ten mężczyzna stracił rodzinę!
Internauci z Wielkiej Brytanii nie zostawili suchej nitki na mężczyźnie, który przez fascynację ponętnym ciałem znanej brytyjskiej aktorki i modelki stracił rodzinę. A wszystko przez media społecznościowe...
Pisanie komentarzy pod galeriami może być niebezpieczne dla życia rodzinnego. Dowodzi tego historia mężczyzny posługującego się nickiem "Tom". Otóż tom postanowił dać upust swoim emocjom i skomentował nowe zdjęcia Kelly Brook - te same, które możecie właśnie oglądać.
- Ona jest taka seksowna, że dla jednej nocy z nią zostawił bym moją żonę i dzieciaki - napisał Tom, zapominając, że jego konto portalowe jest powiązane z kontem w serwisie społecznościowym Facebook.
Pech chciał, że komentarz dotyczący urody biuściastej modelki przeczytała niemalże natychmiast żona Toma, która nie omieszkała zamieścić stosownego oświadczenia (również pod zdjęciem modelki).
- Mój zidiociały mąż zapomniał, że jego komentarze są powiązane z jego kontem facebookowym - oświadczyła, a zaraz potem dodała - nie zasługujesz na nasze piękne dzieci. Mam nadzieję, że twój brat ma wolną kanapę, bo zmieniłam zamki.
Przez Kelly Brook i Facebooka ten mężczyzna stracił rodzinę!
Internauci z Wielkiej Brytanii nie zostawili suchej nitki na mężczyźnie, który przez fascynację ponętnym ciałem znanej brytyjskiej aktorki i modelki stracił rodzinę. A wszystko przez media społecznościowe...
Pisanie komentarzy pod galeriami może być niebezpieczne dla życia rodzinnego. Dowodzi tego historia mężczyzny posługującego się nickiem "Tom". Otóż tom postanowił dać upust swoim emocjom i skomentował nowe zdjęcia Kelly Brook - te same, które możecie właśnie oglądać.
- Ona jest taka seksowna, że dla jednej nocy z nią zostawił bym moją żonę i dzieciaki - napisał Tom, zapominając, że jego konto portalowe jest powiązane z kontem w serwisie społecznościowym Facebook.
Pech chciał, że komentarz dotyczący urody biuściastej modelki przeczytała niemalże natychmiast żona Toma, która nie omieszkała zamieścić stosownego oświadczenia (również pod zdjęciem modelki).
- Mój zidiociały mąż zapomniał, że jego komentarze są powiązane z jego kontem facebookowym - oświadczyła, a zaraz potem dodała - nie zasługujesz na nasze piękne dzieci. Mam nadzieję, że twój brat ma wolną kanapę, bo zmieniłam zamki.
Przez Kelly Brook i Facebooka ten mężczyzna stracił rodzinę!
Internauci z Wielkiej Brytanii nie zostawili suchej nitki na mężczyźnie, który przez fascynację ponętnym ciałem znanej brytyjskiej aktorki i modelki stracił rodzinę. A wszystko przez media społecznościowe...
Pisanie komentarzy pod galeriami może być niebezpieczne dla życia rodzinnego. Dowodzi tego historia mężczyzny posługującego się nickiem "Tom". Otóż tom postanowił dać upust swoim emocjom i skomentował nowe zdjęcia Kelly Brook - te same, które możecie właśnie oglądać.
- Ona jest taka seksowna, że dla jednej nocy z nią zostawił bym moją żonę i dzieciaki - napisał Tom, zapominając, że jego konto portalowe jest powiązane z kontem w serwisie społecznościowym Facebook.
Pech chciał, że komentarz dotyczący urody biuściastej modelki przeczytała niemalże natychmiast żona Toma, która nie omieszkała zamieścić stosownego oświadczenia (również pod zdjęciem modelki).
- Mój zidiociały mąż zapomniał, że jego komentarze są powiązane z jego kontem facebookowym - oświadczyła, a zaraz potem dodała - nie zasługujesz na nasze piękne dzieci. Mam nadzieję, że twój brat ma wolną kanapę, bo zmieniłam zamki.
Przez Kelly Brook i Facebooka ten mężczyzna stracił rodzinę!
Internauci z Wielkiej Brytanii nie zostawili suchej nitki na mężczyźnie, który przez fascynację ponętnym ciałem znanej brytyjskiej aktorki i modelki stracił rodzinę. A wszystko przez media społecznościowe...
Pisanie komentarzy pod galeriami może być niebezpieczne dla życia rodzinnego. Dowodzi tego historia mężczyzny posługującego się nickiem "Tom". Otóż tom postanowił dać upust swoim emocjom i skomentował nowe zdjęcia Kelly Brook - te same, które możecie właśnie oglądać.
- Ona jest taka seksowna, że dla jednej nocy z nią zostawił bym moją żonę i dzieciaki - napisał Tom, zapominając, że jego konto portalowe jest powiązane z kontem w serwisie społecznościowym Facebook.
Pech chciał, że komentarz dotyczący urody biuściastej modelki przeczytała niemalże natychmiast żona Toma, która nie omieszkała zamieścić stosownego oświadczenia (również pod zdjęciem modelki).
- Mój zidiociały mąż zapomniał, że jego komentarze są powiązane z jego kontem facebookowym - oświadczyła, a zaraz potem dodała - nie zasługujesz na nasze piękne dzieci. Mam nadzieję, że twój brat ma wolną kanapę, bo zmieniłam zamki.
Przez Kelly Brook i Facebooka ten mężczyzna stracił rodzinę!
Internauci z Wielkiej Brytanii nie zostawili suchej nitki na mężczyźnie, który przez fascynację ponętnym ciałem znanej brytyjskiej aktorki i modelki stracił rodzinę. A wszystko przez media społecznościowe...
Pisanie komentarzy pod galeriami może być niebezpieczne dla życia rodzinnego. Dowodzi tego historia mężczyzny posługującego się nickiem "Tom". Otóż tom postanowił dać upust swoim emocjom i skomentował nowe zdjęcia Kelly Brook - te same, które możecie właśnie oglądać.
- Ona jest taka seksowna, że dla jednej nocy z nią zostawił bym moją żonę i dzieciaki - napisał Tom, zapominając, że jego konto portalowe jest powiązane z kontem w serwisie społecznościowym Facebook.
Pech chciał, że komentarz dotyczący urody biuściastej modelki przeczytała niemalże natychmiast żona Toma, która nie omieszkała zamieścić stosownego oświadczenia (również pod zdjęciem modelki).
- Mój zidiociały mąż zapomniał, że jego komentarze są powiązane z jego kontem facebookowym - oświadczyła, a zaraz potem dodała - nie zasługujesz na nasze piękne dzieci. Mam nadzieję, że twój brat ma wolną kanapę, bo zmieniłam zamki.