Królowie autostrad
To drobne potknięcie łatwo wybaczyć słuchając muzyki ze świetnego systemu audio Bowers & Wilkins.
Nie dość, że wyposażono je w złącze do iPoda to jeszcze odtwarzaczem można sterować bezpośrednio z dotykowego ekranu. Intuicyjne menu, ciekawa grafika, trudno o coś prostszego a zarazem lepszego.
Z dźwiękiem audio mierzy się benzynowe V8 wyposażone w kompresor. To on tak intrygująco mruczy tłumiąc tradycyjny bulgot widlastego silnika.
Jego 416 KM to najwyższa moc spośród całej trójki. Dziwne, nie czuć tego, choć trudno narzekać na problemy z przyspieszaniem czy wyprzedzaniem. Potężny silnik dostaje zadyszki dopiero po przekroczeniu 230 km/h.
Każde drgnięcie wskazówki prędkościomierza w prawo zajmuje coraz więcej czasu, ale po dłuższych negocjacjach udaje się osiągnąć obiecywane przez Jaguara 250 km/h