Ma prawie 100 lat, a wciąż jest krzepki jak pięćdziesięciolatek
Ma 95 lat, ale wygląda na połowę mniej i przypomina raczej mężczyznę w sile wieku niż dobijającego setki staruszka. Codziennie ćwiczy i jest w doskonałej formie, również seksualnej. Uważa, że każdy może żyć 130 lat, a wszystko zależy od stylu życia.
02.09.2015 | aktual.: 02.09.2015 12:39
Kazim Gürbüz to zapaleniec jogi, który zaskakuje nie tylko fantastyczną formą fizyczną, ale przede wszystkim młodym wyglądem. Urodził się w 1920 roku, więc, jak łatwo policzyć, dziś ma 95 lat. To jednak tylko wiek "na papierze", bo Gürbüz w niczym nie przypomina "dziadka", a krzepy i elastyczności mógłby pozazdrościć mu niejeden trzydziestolatek.
Jaki jest sekret Turka? Do 41 roku życia Gürbüz żył jak wszyscy inni i zapewne również starzał się jak każdy przeciętny mężczyzna. Przydarzył mu się jednak wypadek, który całkowicie odmienił podejście do swojego ciała. Gürbüz doznał poważnego urazu pleców i cała lewa strona jego ciała od pasa w dół została sparaliżowana. Lekarze nie dawali pacjentowi żadnych szans i stwierdzili, że już nigdy nie będzie mógł chodzić.
Wówczas z pomocą przyszli mu przyjaciele, którym Gürbüz pozwolił na eksperymentalne... kręgarstwo. "Zabiegów" wstawiania, prostowania i przemieszczania kręgów było aż 63, ale dziewięć miesięcy później Gürbüz stanął na nogi i zaczął żyć zupełnie inaczej niż do tej pory, poświęcając się jodze. - Człowiek polega na mocy swego mózgu. Z jego pomocą można zregenerować mięśnie oraz nerwy - uważa Gürbüz.
Dziś mimo 95 lat mężczyzna jest w stanie trwać w jednej pozycji joginistycznej nawet 48 godzin. Potrafi również wstrzymać oddech nawet na 5 minut. Oprócz uprawiania jogi, zajmuje się również pływaniem. Gürbüz szczyci się bogatym życiem erotycznym - w wieku 95 lat uprawia seks kilka razy dziennie. Kwestia ta od razu wywołała głębokie poruszenie w tureckich mediach społecznościowych.
(fot. Facebook)
Jak wygląda dieta mężczyzny? Nie jest zaskoczeniem, że nie znajdziemy w niej mięsa, które Gürbüz uważa po prostu za szkodliwe. Je natomiast rośliny strączkowe, paprykę, oliwki, zupy warzywne i pije ziołowe herbaty. Pochłania również pół (!) słoika miodu dziennie.
- Jestem taki sam, jak w wieku 25-30 lat. Moim celem jest udowodnić Europie, że to możliwe - podkreśla. Na jego stronie internetowej można obejrzeć ciekawe zestawienie jego zdjęć w wieku 48, 58 i 89 lat. Trzeba przyznać, że zmiana nie jest duża. Gürbüz uważa, że w zasięgu każdego z nas jest dożyć 130 roku życia.