Trwa ładowanie...
22-08-2016 13:09

Mapa biustów. Oto kraje, w których kobiety mają największe piersi

Jeśli zastanawialiście się kiedyś, w jakich krajach na świecie mieszkają posiadaczki największych biustów, już nie musicie. Oto zestawienie, które pokazuje, gdzie żyje najwięcej pań o obfitych, a gdzie o filigranowych kształtach.

Mapa biustów. Oto kraje, w których kobiety mają największe piersiŹródło: Shutterstock.com
d3w81ii
d3w81ii

Mapa biustów została przygotowana przez "Target map" i już robi furorę w sieci, choć niektórzy użytkownicy uznają, że jest seksistowska. Pojawiły się również opinie, że takie podsumowania niczemu nie służą. Rzeczywiście trudno się tu dopatrywać większego sensu oprócz zaspokojenia ciekawości.

Gdzie w takim razie rodzą się właścicielki najokazalszych biustów? To Rosjanki, Szwedki, Norweżki i Finki - panie z tych krajów przeważnie noszą miseczki powyżej D (w standardowej tabeli rozmiarów). Miseczką A odznaczają się z kolei najczęściej mieszkanki Bliskiego Wschodu, Afryki, a także Azjatki.

Jeżeli chodzi o Europejki, to na Starym Kontynencie, w tym również w Polsce, dominuje rozmiar C. Wyjątek stanowią wspomniane już Skandynawki. Na kolejnych miejscach, pod względem wielkości piersi, znajdują się Niemki, które najczęściej mają biusty w rozmiarze D. Z kolei na Litwie i w Białorusi dominuje miseczka A.

Co ciekawe, jeszcze kilkanaście lat temu, światowa mapa wyglądałaby zupełnie inaczej. Od jakiegoś czasu naukowcy obserwują bowiem tendencję wzrostową: kobietom rosną coraz większe piersi. Na przykład analiza biustów Australijek wykazała, że ze średniego rozmiaru 10B (70B wg systemu europejskiego obowiązującego w Polsce) w 1960 roku, piersi tamtejszych pań urosły do rozmiaru 12B (75B) w roku 2000, natomiast obecnie przeciętna to już 14C (80C). Podobny wzrost zauważyć można na całym świecie, również w Polsce.

infografika.wp.pl
Źródło: infografika.wp.pl, fot: Marta Sitkiewicz

Jak wytłumaczyć to zjawisko? Mimo że niektórym może wydawać się czymś pozytywnym, specjaliści głównych przyczyn upatrują w otyłości oraz... naszpikowanym chemią jedzeniu. Na rozmiar piersi wpływają bowiem hormony, a zwłaszcza poziom estrogenu w organizmie. A ten zwiększa się za sprawą żywności oraz produktów, z jakimi mamy styczność na co dzień. Hodowcy drobiu znani są z praktyki podawania estrogenu w celu szybszego utuczenia kurczaków. Do tego dochodzą pestycydy i herbicydy, które trafiają do pożywienia w toku produkcji. Nie można również zapomnieć o wszechobecnym plastiku. Niektóre opakowania tego typu zawierają bisfenol A, związek organiczny który zdaniem naukowców może wpływać na ludzki organizm podobnie jak estrogen.

Między innymi z tych powodów obserwuje się coraz szybsze dojrzewanie dziewcząt. Obecnie już dziesięciolatki doświadczają pierwszej miesiączki, przez co estrogen produkowany jest wcześniej, co ma oczywisty wpływ na rozwój piersi.

d3w81ii
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3w81ii