Pozwolił niepełnosprawnemu trzymać się za rękę. To zdjęcie poruszyło internautów

Zdjęcie młodego człowieka, który pozwolił upośledzonemu umysłowo mężczyźnie trzymać się za rękę w trakcie podróży zatłoczonym autobusem, skradło serca użytkowników mediów społecznościowych. "To dowód, że są jeszcze dobrzy ludzie na tym świecie" - piszą w komentarzach.

Sytuacja miała miejsce w Ontario w Kanadzie. 22-letni student Godfrey Cuotto jak co dzień jechał zatłoczonym autobusem. Nagle przysiadł się do niego pewien niemłody już człowiek, nazwany przez internautów "Robertem". Jak się okazało, był głuchy i cierpiał na porażenie mózgowe. Był wyraźnie roztrzęsiony i przestraszony. Prawdopodobnie tak wpłynęła na niego konieczność samodzielnej podróży zatłoczonym środkiem lokomocji.

Kiedy wyciągnął rękę do siedzącego obok Godfrey'a, ten uznał, że mężczyzna chce się jedynie przywitać. Lecz gdy po chwili wciąż nie zwalniał uścisku, chłopak zrozumiał, że niepełnosprawny potrzebuje tego rodzaju wsparcia, aby się uspokoić i poczuć bezpiecznie.

Na pierwszy rzut oka Cuotto to typowy "laluś" - modnie ubrany, z modną fryzurą, z modną, firmową torbą na kolanach. Mogłoby się wydawać, że ktoś taki bardzo dba o swój image i, zapatrzony w siebie, nie będzie umiał dostrzec potrzeb innych, szczególnie ludzi takich jak "Robert". Tymczasem postawa 22-latka całkowicie zaprzeczyła tym krzywdzącym stereotypom. Jego prosty, a równocześnie tak znaczący w tamtej chwili gest, odbił się w serwisach społecznościowych głośnym echem.

I didn't know if u can post this but I would liking to say thank you to the guy who was seating beside a special needs...

Posted by Only In Hamilton on 6 października 2015

Zdjęcie zostało zrobione przez anonimową osobę, która zamieściła ją na facebookowym profilu "Only In Hamilton". "Świat potrzebuje więcej ludzi taki jak ty!", "Wywołałeś dziś uśmiech na mojej twarzy. Dziękuję!", "Mimo że wszędzie wokół dzieje się tyle zła, ludzie wciąż bywają niesamowici", "Twoja mama musi być z ciebie dumna" - to tylko kilka z setek pozytywnych komentarzy, jakie znalazły się pod postem, który został już polubiony przez ponad 45 tys. użytkowników i udostępniony 11 tys. razy.

Wśród osób, do których za pomocą internetu dotarło to zdjęcie, byli także członkowie rodziny "Roberta". Podziękowali oni chłopakowi za wsparcie, jakiego udzielił ich niepełnosprawnemu wujowi. Jesteśmy pewni, że podobne przejawy dobra i zwykłej ludzkiej życzliwości zdarzają się codziennie w także w każdym innym miejscu na świecie, nie tylko w słynącej z uprzejmości Kanadzie. Jednak dobrze czasem o nich usłyszeć, choćby po to, by zastanowić się, jak sami zachowalibyśmy się w takiej sytuacji...