MMA - walki dzieci
Dzieci, które walczą w klatkach
Dzieci, które walczą w klatkach
Zawodnicy ścierają się. Następuje krótka wymiana w "stójce", po której walczący przechodzą do klinczu. "Obalenie". Mason "bestia" Bramlette ma poważne kłopoty. Jego szyja opleciona jest udami przeciwnika, który bezpardonowo walczy o uchwyt - jeśli uda mu się wyprostować zgięty łokieć Masona, założy bolesną dźwignię... Tak, to opis walki MMA (Mixed Martial Arts - mieszane sztuki walki). Sęk w tym, że tym razem w oktagonie, potocznie zwanym "klatką", walczą 7-letni chłopcy...
Mieszane sztuki walki są dyscypliną sportową, która podbiła serca ludzi na całym świecie. Walki zawodowców bywają bardzo brutalne, mają też o wiele mniej ograniczeń niż inne sporty walki. Reguły dopuszczają możliwość stosowania dźwigni, uderzania pięściami i łokciami (w zależności od organizacji i rangi zawodów), kopanie (także kolanami), walkę w klinczu oraz w parterze, do której zawodnicy sprowadzają się często efektownymi rzutami znanymi z judo czy zapasów.
Podczas walk w oktagonie można legalnie kopnąć leżącego człowieka, to w pełni dopuszczalne. Czy swoich sił powinny próbować także małe dzieci? A może w ich przypadku najgorsze są chore ambicje ich rodziców?
Zapraszamy do galerii, w której możecie zobaczyć zdjęcia zrobione przez Sebastiana Montalvo, który podróżował po USA, by uchwycić zmagania "małych wojowników". Jego fotoreportaż pozostawia wiele pytań.