Nagus dwie godziny stał na głowie księcia!
29.11.2012 | aktual.: 30.11.2021 12:47
Podobno mógł mieć nóż! Tylko gdzie?
Pewien tajemniczy Brytyjczyk postanowił wdrapać się na szczyt pomnika księcia George'a, diuka Cambridge. Być może sprawa nie stałaby się tak głośna, gdyby nie to, że ów jegomość był zupełnie nagi! Rzecz działa się w centrum Londynu!
Mężczyzna usiadł na głowie księcia, a potem, gdy zebrali się gapie i przyjechała policja, zaczął przybierać kolejne pozy. Jego wybryk sprawił, że część dzielnicy Westminster została wyłączona z ruchu. Przypomnijmy, że znajdują się tam m.in. Pałac Westminsterski, będący siedzibą brytyjskiego parlamentu i Opactwo Westminsterskie, a także siedziby brytyjskiego premiera (10 Downing Street), biura spraw zagranicznych (Foreign and Commonwealth Office), ministerstwa skarbu (HM Treasury), admiralicji, londyńskiej policji (Scotland Yard) oraz kontrwywiadu (MI5). Nieopodal znajduje się także Pałac Buckingham.
Służby porządkowe zastanawiały się, co zrobić, by nikomu - a przede wszystkim nagusowi - nie stała się krzywda. Obawiano się, że może spaść, chociaż krążą pogłoski, iż mógł mieć nóż (nie wiemy tylko, gdzie go schował?). Od momentu wspięcia się na głowę diuka, do aresztowania minęły... dwie godziny!
Podobno mógł mieć nóż! Tylko gdzie?
Pewien tajemniczy Brytyjczyk postanowił wdrapać się na szczyt pomnika księcia George'a, diuka Cambridge. Być może sprawa nie stałaby się tak głośna, gdyby nie to, że ów jegomość był zupełnie nagi! Rzecz działa się w centrum Londynu!
Mężczyzna usiadł na głowie księcia, a potem, gdy zebrali się gapie i przyjechała policja, zaczął przybierać kolejne pozy. Jego wybryk sprawił, że część dzielnicy Westminster została wyłączona z ruchu. Przypomnijmy, że znajdują się tam m.in. Pałac Westminsterski, będący siedzibą brytyjskiego parlamentu i Opactwo Westminsterskie, a także siedziby brytyjskiego premiera (10 Downing Street), biura spraw zagranicznych (Foreign and Commonwealth Office), ministerstwa skarbu (HM Treasury), admiralicji, londyńskiej policji (Scotland Yard) oraz kontrwywiadu (MI5). Nieopodal znajduje się także Pałac Buckingham.
Służby porządkowe zastanawiały się, co zrobić, by nikomu - a przede wszystkim nagusowi - nie stała się krzywda. Obawiano się, że może spaść, chociaż krążą pogłoski, iż mógł mieć nóż (nie wiemy tylko, gdzie go schował?). Od momentu wspięcia się na głowę diuka, do aresztowania minęły... dwie godziny!
Podobno mógł mieć nóż! Tylko gdzie?
Pewien tajemniczy Brytyjczyk postanowił wdrapać się na szczyt pomnika księcia George'a, diuka Cambridge. Być może sprawa nie stałaby się tak głośna, gdyby nie to, że ów jegomość był zupełnie nagi! Rzecz działa się w centrum Londynu!
Mężczyzna usiadł na głowie księcia, a potem, gdy zebrali się gapie i przyjechała policja, zaczął przybierać kolejne pozy. Jego wybryk sprawił, że część dzielnicy Westminster została wyłączona z ruchu. Przypomnijmy, że znajdują się tam m.in. Pałac Westminsterski, będący siedzibą brytyjskiego parlamentu i Opactwo Westminsterskie, a także siedziby brytyjskiego premiera (10 Downing Street), biura spraw zagranicznych (Foreign and Commonwealth Office), ministerstwa skarbu (HM Treasury), admiralicji, londyńskiej policji (Scotland Yard) oraz kontrwywiadu (MI5). Nieopodal znajduje się także Pałac Buckingham.
Służby porządkowe zastanawiały się, co zrobić, by nikomu - a przede wszystkim nagusowi - nie stała się krzywda. Obawiano się, że może spaść, chociaż krążą pogłoski, iż mógł mieć nóż (nie wiemy tylko, gdzie go schował?). Od momentu wspięcia się na głowę diuka, do aresztowania minęły... dwie godziny!
Podobno mógł mieć nóż! Tylko gdzie?
Pewien tajemniczy Brytyjczyk postanowił wdrapać się na szczyt pomnika księcia George'a, diuka Cambridge. Być może sprawa nie stałaby się tak głośna, gdyby nie to, że ów jegomość był zupełnie nagi! Rzecz działa się w centrum Londynu!
Mężczyzna usiadł na głowie księcia, a potem, gdy zebrali się gapie i przyjechała policja, zaczął przybierać kolejne pozy. Jego wybryk sprawił, że część dzielnicy Westminster została wyłączona z ruchu. Przypomnijmy, że znajdują się tam m.in. Pałac Westminsterski, będący siedzibą brytyjskiego parlamentu i Opactwo Westminsterskie, a także siedziby brytyjskiego premiera (10 Downing Street), biura spraw zagranicznych (Foreign and Commonwealth Office), ministerstwa skarbu (HM Treasury), admiralicji, londyńskiej policji (Scotland Yard) oraz kontrwywiadu (MI5). Nieopodal znajduje się także Pałac Buckingham.
Służby porządkowe zastanawiały się, co zrobić, by nikomu - a przede wszystkim nagusowi - nie stała się krzywda. Obawiano się, że może spaść, chociaż krążą pogłoski, iż mógł mieć nóż (nie wiemy tylko, gdzie go schował?). Od momentu wspięcia się na głowę diuka, do aresztowania minęły... dwie godziny!
Podobno mógł mieć nóż! Tylko gdzie?
Pewien tajemniczy Brytyjczyk postanowił wdrapać się na szczyt pomnika księcia George'a, diuka Cambridge. Być może sprawa nie stałaby się tak głośna, gdyby nie to, że ów jegomość był zupełnie nagi! Rzecz działa się w centrum Londynu!
Mężczyzna usiadł na głowie księcia, a potem, gdy zebrali się gapie i przyjechała policja, zaczął przybierać kolejne pozy. Jego wybryk sprawił, że część dzielnicy Westminster została wyłączona z ruchu. Przypomnijmy, że znajdują się tam m.in. Pałac Westminsterski, będący siedzibą brytyjskiego parlamentu i Opactwo Westminsterskie, a także siedziby brytyjskiego premiera (10 Downing Street), biura spraw zagranicznych (Foreign and Commonwealth Office), ministerstwa skarbu (HM Treasury), admiralicji, londyńskiej policji (Scotland Yard) oraz kontrwywiadu (MI5). Nieopodal znajduje się także Pałac Buckingham.
Służby porządkowe zastanawiały się, co zrobić, by nikomu - a przede wszystkim nagusowi - nie stała się krzywda. Obawiano się, że może spaść, chociaż krążą pogłoski, iż mógł mieć nóż (nie wiemy tylko, gdzie go schował?). Od momentu wspięcia się na głowę diuka, do aresztowania minęły... dwie godziny!
Podobno mógł mieć nóż! Tylko gdzie?
Pewien tajemniczy Brytyjczyk postanowił wdrapać się na szczyt pomnika księcia George'a, diuka Cambridge. Być może sprawa nie stałaby się tak głośna, gdyby nie to, że ów jegomość był zupełnie nagi! Rzecz działa się w centrum Londynu!
Mężczyzna usiadł na głowie księcia, a potem, gdy zebrali się gapie i przyjechała policja, zaczął przybierać kolejne pozy. Jego wybryk sprawił, że część dzielnicy Westminster została wyłączona z ruchu. Przypomnijmy, że znajdują się tam m.in. Pałac Westminsterski, będący siedzibą brytyjskiego parlamentu i Opactwo Westminsterskie, a także siedziby brytyjskiego premiera (10 Downing Street), biura spraw zagranicznych (Foreign and Commonwealth Office), ministerstwa skarbu (HM Treasury), admiralicji, londyńskiej policji (Scotland Yard) oraz kontrwywiadu (MI5). Nieopodal znajduje się także Pałac Buckingham.
Służby porządkowe zastanawiały się, co zrobić, by nikomu - a przede wszystkim nagusowi - nie stała się krzywda. Obawiano się, że może spaść, chociaż krążą pogłoski, iż mógł mieć nóż (nie wiemy tylko, gdzie go schował?). Od momentu wspięcia się na głowę diuka, do aresztowania minęły... dwie godziny!
Podobno mógł mieć nóż! Tylko gdzie?
Pewien tajemniczy Brytyjczyk postanowił wdrapać się na szczyt pomnika księcia George'a, diuka Cambridge. Być może sprawa nie stałaby się tak głośna, gdyby nie to, że ów jegomość był zupełnie nagi! Rzecz działa się w centrum Londynu!
Mężczyzna usiadł na głowie księcia, a potem, gdy zebrali się gapie i przyjechała policja, zaczął przybierać kolejne pozy. Jego wybryk sprawił, że część dzielnicy Westminster została wyłączona z ruchu. Przypomnijmy, że znajdują się tam m.in. Pałac Westminsterski, będący siedzibą brytyjskiego parlamentu i Opactwo Westminsterskie, a także siedziby brytyjskiego premiera (10 Downing Street), biura spraw zagranicznych (Foreign and Commonwealth Office), ministerstwa skarbu (HM Treasury), admiralicji, londyńskiej policji (Scotland Yard) oraz kontrwywiadu (MI5). Nieopodal znajduje się także Pałac Buckingham.
Służby porządkowe zastanawiały się, co zrobić, by nikomu - a przede wszystkim nagusowi - nie stała się krzywda. Obawiano się, że może spaść, chociaż krążą pogłoski, iż mógł mieć nóż (nie wiemy tylko, gdzie go schował?). Od momentu wspięcia się na głowę diuka, do aresztowania minęły... dwie godziny!
Podobno mógł mieć nóż! Tylko gdzie?
Pewien tajemniczy Brytyjczyk postanowił wdrapać się na szczyt pomnika księcia George'a, diuka Cambridge. Być może sprawa nie stałaby się tak głośna, gdyby nie to, że ów jegomość był zupełnie nagi! Rzecz działa się w centrum Londynu!
Mężczyzna usiadł na głowie księcia, a potem, gdy zebrali się gapie i przyjechała policja, zaczął przybierać kolejne pozy. Jego wybryk sprawił, że część dzielnicy Westminster została wyłączona z ruchu. Przypomnijmy, że znajdują się tam m.in. Pałac Westminsterski, będący siedzibą brytyjskiego parlamentu i Opactwo Westminsterskie, a także siedziby brytyjskiego premiera (10 Downing Street), biura spraw zagranicznych (Foreign and Commonwealth Office), ministerstwa skarbu (HM Treasury), admiralicji, londyńskiej policji (Scotland Yard) oraz kontrwywiadu (MI5). Nieopodal znajduje się także Pałac Buckingham.
Służby porządkowe zastanawiały się, co zrobić, by nikomu - a przede wszystkim nagusowi - nie stała się krzywda. Obawiano się, że może spaść, chociaż krążą pogłoski, iż mógł mieć nóż (nie wiemy tylko, gdzie go schował?). Od momentu wspięcia się na głowę diuka, do aresztowania minęły... dwie godziny!