Najmocniejsze piwa świata
Lubicie mocne piwo za słodkawy posmak i szybko postępujący szum w głowie, którego nie zapewni powolne sączenie lekkich chmielnych napitków o przepisowej mocy? To może być propozycja dla was. Nie liczcie jednak, że bez większych konsekwencji będziecie mogli opróżnić kilka kufli - to piwo jest zabójczo mocne.
29.10.2013 | aktual.: 13.01.2016 10:44
Piwo o znaczącej nazwie "Snake Venom" (pol. jad węża) to najnowsze dziecko szkockich browarów o wieloletniej tradycji. Brewmeister wypuścił piwo, które pretenduje do miana najmocniejszego piwa na świecie. Trzeba przyznać, że pod względem procentowej zawartości alkoholu bije na głowę nie tylko inne piwa, ale praktycznie wszystkie wódki i whisky. Ba! - może śmiało konkurować ze znaną z piekielnej mocy śliwowicą. 67,5 proc. - to naprawdę robi wrażenie!
By osiągnąć spektakularną jak na piwo moc, w procesie produkcji wykorzystano słód wędzony torfem czyli tradycyjny składnik używany do wytwarzania najlepszej gatunkowo whisky oraz dwa rodzaje drożdży: piwne i szampańskie. Nie bacząc na ilość procentów, producenci zapewniają, że ich trunek wciąż smakuje bardziej jak piwo niż mocny alkohol, mimo że w żaden sposób nie starali się zamaskować wyczuwalnej w smaku mocy napitku, jak zrobili to w przypadku "Armageddonu" - poprzednika "Snake Venom", który miał 65 proc. alkoholu.
- Najpierw sądziliśmy, że ludzie nie polubią go, bo jest za mocne. Okazało się jednak, że problem tkwi w czym innym: zasugerowano nam, że nie powinniśmy starać się skryć smaku mocy piwa. Więc tym razem poszliśmy na całość - wyjaśnia producent. Dodajmy, że na etykiecie "Jadu Węża" znalazło się specjalne ostrzeżenie informujące konsumentów, żeby nie pili na raz więcej niż 35 mililitrów trunku. To tyle co mały kieliszek od wódki.
Butelka "Snake Venom" ma, jak na takie alkoholowe ciekawostki, dość przystępną cenę - kosztuje około 80 dolarów (ok 250 zł). To znacznie mniej niż butelka 55-procentowego piwa "The End of History", jednego z dotychczasowych liderów w rankingu najmocniejszych piw świata, za który trzeba było zapłacić aż 780 dolarów! Prawda - każda butelka była "zapakowana" w wyprawioną martwą wiewiórkę...
Mimo że "Snake Venom" jest obecnie najmocniejszym piwem naszego globu, ma silną konkurencję. Pierwsza piątka przedstawia się bowiem następująco:
- Snake Venom - 67,5%, Brewmeister, Szkocja
- Armageddon - 65%, Brewmeister, Szkocja
- Start The Future - 60%, Koelschip, Holandia
- Schorschbock - 57%, Schorchbrau, Niemcy
- Fenton Smoked Porter - 50%, Fenton Winery & Brewery, USA
(fot. facebook.com/pages/Brewmeister)
Niestety, żadne z tych piw nie jest dostępne na polskim rynku. Jednak my postanowiliśmy sprawdzić, jakie najmocniejsze browarnicze specjały możemy kupić w Polsce. Po analizie sklepowych półek, udało nam się wyodrębnić następujące specyfiki:
- Amsterdam Maximator - 11,6%, Browar Grolsch, Holandia
- Faxe Estra Strong - 10%, Royal Unibrew, Dania/Polska
- Hevelius Kaper - max 9,1%, Grupa Żywiec, Polska
- Wojak Super Mocny - 9%, Kompania Piwowarska, Polska
- Karpackie Super Mocne - 9%, Van Pur, Polska