Krew węża
Przedstawiamy kolejny niecodzienny afrodyzjak. "Associated Content" podaje, że w wielu azjatyckich krajach, wypicie krwi węża uchodzi za obowiązek każdego faceta, których pragnie zrobić wrażenie na swojej kochance. Wystarczy dodać odrobinę wężowej krwi do wina albo wody, a po dziesięciu minutach w mężczyźnie budzi się bestia.
Z kolei, ci najbardziej zaprawieni w boju, spożywają krew węża, bezpośrednio z węża - wykonując wcześniej kilka nakłuć w jego ciele.
Szczerze mówiąc, nie za bardzo rozumiemy, w jaki sposób porcja krwi może pobudzić męskie libido, lecz najbardziej prawdopodobnym mechanizmem działania wydaje się ten, w którym jeśli mężczyzna zdecyduje się na coś tak szalonego, jego pewność siebie skacze pod niebo, a do głosu dochodzi adrenalina. Wtedy natomiast dla dzikusa umazanego wężową krwią nie ma już rzeczy niemożliwych!