JTARV, czyli „śmigaczem” nad ziemią
O kultowym „śmigaczu” pędzącym z zawrotną prędkością nad ziemią, marzył chyba każdy nastoletni fan „Powrotu Jedi”. Okazuje się, że niedługo marzenia dawnych nastolatków mogą się spełnić. Dzięki połączonym siłom inżynierów z Malloy Aeronautics i SURVICE Engineering Company pracujących na zlecenie amerykańskiej armii, żołnierze Wuja Sama będą mogli poruszać się jak Luke Skywalker i Obi Wan Kenobi.
Hoverbike, czyli wielozadaniowy pojazd zaopatrzenia i wsparcia powietrznego (Joint Tactical Aerial Resupply Vehicle – JTARV), ma zastąpić wysłużonego Humvee. Latający rower rodem z „Gwiezdnych Wojen” ma poruszać się z zawrotną prędkością 180 km/h i przewozić ładunek ważący nawet około 140 kilogramów. Konstruktorzy zapewniają, że pojazd z powodzeniem sprawdzi się w rejonie konfliktów i zapewni amerykańskim oddziałom ogromną mobilność i potężne wsparcie logistyczne.
Wśród jego licznych zalet inżynierowie wymieniają między innymi możliwość startu z dowolnego podłoża (nie wymaga lądowisk), brak ograniczeń „drogowych” (może z powodzeniem forsować barykady) oraz bardzo cichą pracę silników, co sprawi, że będzie trudniej i później rozpoznawany przez wroga. Pojazd charakteryzuje również opancerzenie wykonane z połączenia kevlaru (polimer) oraz włókien węglowych. Loty próbne Hoverbike’a miały miejsce w Australii i Nowej Zelandii.