Przegrzane jądra
Długo można wyliczać konsekwencje częstego noszenia ciasnych spodni. Jedną z najpowszechniejszych są otarcia naskórka, z czasem prowadzące do uciążliwych i trudnych do złagodzenia stanów zapalnych.
Jednak znacznie groźniejszym efektem takiego stylu ubierania jest utrudnione krążenie krwi, które może powodować martwicę tkanek, zakrzepy i zatory. Prawdziwy problem pojawia się jednak, gdy część skrzepliny odrywa się i płynie z krwią do płuc. Kiedy zatka tętnicę, dochodzi do tzw. zatorowości płucnej, czyli stanu bezpośrednio zagrażającego życiu. Zakrzepica co 40 sekund zabija kolejnego mieszkańca naszej planety. Oczywiście przesadą byłoby twierdzenie, że główną przyczyną schorzenia jest noszenie ciasnych dżinsów, ale niewątpliwie w ten sposób nie poprawiamy krążenia krwi.
Przylegające do ciała spodnie podgrzewają także mosznę i ukryte w niej jądra, dla których optymalne warunki to temperatura o kilka stopni niższa niż całego ciała. Pamiętajmy, że właśnie w nich produkowane są plemniki i hormony, które decydują o jakości naszego życia seksualnego. Permanentne przegrzewanie jąder skutkuje pogorszeniem jakości nasienia, a w efekcie trudnościami w spłodzeniu potomków.