Pigułka antykoncepcyjna dla facetów

Wiele wskazuje na to, że już niedługo na rynku pojawi się antykoncepcja hormonalna dla mężczyzn. Powody jej wprowadzenia nie mają jednak wiele wspólnego z komfortem samych użytkowników.

Indonezja, bo właśnie ten kraj planuje wprowadzić na rynek pigułkę dla mężczyzn, zmaga się ze zbyt wysokim przyrostem naturalnym. Mimo propagowania różnych metod tradycyjnej antykoncepcji, państwu grozi przeludnienie. Władze przy pomocy naukowców postanowiły zwiększyć możliwości mężczyzn w kontrolowaniu płodności.

Do tej pory mężczyźni mieli do wyboru jedynie dwie metody antykoncepcji: prezerwatywy lub wazektomia (podwiązanie nasieniowodów). Te pierwsze jednak nie każdy lubi i może stosować (pewien odsetek jest uczulony na lateks), a z kolei to drugie rozwiązanie jest nieodwracalne - facet, który zdecydował się na zabieg wazektomii, w większości przypadków już nigdy nie będzie mógł mieć dzieci. Pigułka antykoncepcyjna, która byłaby i skuteczna, i nie niszczyła libido i erekcji, to najlepsze z możliwych rozwiązań.

Środek został skomponowany na bazie miejscowej rośliny o nazwie gandarusa i od wprowadzenia na rynek dzielą go tylko pozytywne wyniki testów przeprowadzonych przez Agencję Kontroli Żywności i Leków, która dopuszcza do obrotu nowe lekarstwa.

Testy mają trwać maksymalnie 100 dni roboczych i wiele wskazuje na to, że po tym okresie indonezyjscy mężczyźni będą mogli już korzystać z nowych możliwości: "Pigułki będą alternatywnym sposobem planowania rodziny dla mężczyzn, którzy aktualnie mają bardzo ograniczone możliwości" - oświadczył szef indonezyjskiej instytucji państwowej zajmującej się planowaniem rodziny i przyrostem naturalnym.

Kierownictwo Agencji Kontroli Żywności i Leków zastrzega jednak, że by zatwierdzić pigułki i dopuścić je do obrotu, testy muszą wykazać ich całkowite bezpieczeństwo, a także odwracalność metody antykoncepcyjnej - po odstawieniu tabletek płodność musi pozostać nienaruszona.