3z11
Stary, ale na chodzie
Przygotowania do wyprawy nie trwały długo, biorąc pod uwagę jej skalę. W sumie zamknęły się w jednym roku. Poza planowaniem, zajmowali się też gromadzeniem finansów. Oprócz własnych oszczędności, pozyskali też pieniądze od życzliwych im ludzi; sprzedali też wszystkie należące do nich przedmioty, które do niczego nie były już im potrzebne. Samochodu nie musieli już kupować. Byli właścicielami leciwego, ale solidnego volkswagena westfalii. Konieczne było jednak przeprowadzenie jego modernizacji.