Powiedz jak go trzymasz, a powiem Ci kim jesteś
16.06.2009 | aktual.: 27.12.2016 15:04
None
Dr Glenn Wilson z Królewskiego College'u w Londynie przez ponad miesiąc obserwował bywalców lokali w stolicy Anglii. Obserwował mowę ciała i badał otwartość poszczególnych osób. W sumie analizie poddał około 500 osób. Oto co ustalił:
Tak go trzyma Flirciarz/Flirciara
*Męskim okiem * Jeśli trzymasz kieliszek delikatnie, z prowokacyjnie rozstawionymi placami to jesteś Flirciarzem.
A dokładniej – Flirciarą, bo taki sposób trzymania kieliszka to domena pań. Dodatkowo Flirciara trzyma drinka tuż obok piersi, wyzywająco zerka znad obrzeża naczynia, czasem też zanurza palec w napoju i oblizuje go.
Tak go trzyma Plotkarz/Plotkara
*Męskim okiem * Z kolei Plotkarki mają tendencję do trzymania kieliszka za czaszę. Służy im nie tylko jako naczynie, ale również przedmiot, którym wskazują inne osoby.
Czasem Plotkarki zbijają się w grupy, a wówczas konspiracyjnie pochylają się nad kieliszkami.
Tak go trzyma Żartowniś
*Męskim okiem * Żartowniś natomiast zazwyczaj w ogóle nie przejmuje się kieliszkiem. Głównie ceni sobie towarzystwo i rozmowę, toteż sięga zazwyczaj po alkohol w butelce, by zwilżać usta w przerwach pomiędzy kolejnymi dowcipami.
Butelkę trzyma luźno, nonszalancko, najczęściej za szyjkę.
Tak go trzyma Nieśmiałek
*Męskim okiem * Całkiem odwrotnie niż Nieśmiałek. Ten przez cały wieczór kurczowo przyczepiony jest do własnego drinka, jakby obawiał się, że ktoś mu go odbierze. A przy tym – nigdy nie opróżniają kieliszka do końca, by zawsze w zanadrzu był jeszcze jeden łyk. Na przykład kiedy kelner pojawi się z tacą.
Tak go trzyma Królowa Lodu
*Męskim okiem * Kolejna osobowość to Królowa Lodu. Łatwo ją poznać, bo zazwyczaj pije z niskiej, szerokiej szklanki (choć zdarza się jej również trzymać w ręku kieliszek).
Nie jest jednak najważniejsze co pije, ale jak trzyma drinka: ręka z nim ułożona z przodu w poprzek ciała pełni funkcję szlabanu, za który nikt nie ma wstępu.
Tak go trzyma Playboy
*Męskim okiem * Podobnie jak Żartowniś, Playboy również chętnie sięga po butelki, ale z innych powodów. W jego przypadku chodzi jednak o podtekst falliczny.
Butelka, lub wysoka szklanka to taki wymowny rekwizyt, który warto ściskać w dłoni, albo sugestywnie pocierać, muskać i drażnić.
Tak go trzyma Macho
*Męskim okiem * Macho natomiast drinka wykorzystuje do zagarniania coraz większego terytorium wokół swojej osoby. W tym celu często odsuwa go od siebie a sam wychyla się do tyłu na krześle.
Bywa zbyt pewny siebie, a wszelkie ozdobniki wydają mu się zbędne, więc on również zazwyczaj alkohol sączy wprost z butelki.
Tak go trzyma Zastraszony/Zastraszona
*Męskim okiem * Ostatni typ to Zastraszony – poznacie go po tym, że dzierży największy możliwy kieliszek, lub butelkę. I że gestykuluje nim tuż przed oczami innych.
Wiadomo wszak, że najlepszą obroną jest atak.
A Ty jak go trzymasz?
*Męskim okiem * No cóż – badanie barowych osobowości, i to w dodatku w warunkach naturalnych, jest nietuzinkowym pomysłem.
Pytanie tylko, czy ma jakikolwiek sens. Równie dobrze można by próbować poznać osobowość ludzi na podstawie tego jak wsiadają do windy, albo sposobu mieszania przez nich herbaty.
(eMPi, Kabron)