4z14
Sabrina Sabrok
Na pewno zoperowała sobie: twarz pupę i piersi. Dodajcie do tego liczne tatuaże, kolczyki - także w miejscach intymnych - oraz wszczepione w szczęki wampirze zęby! Widzicie już teraz, że media nie mogły jej przeoczyć.
To smutne, ale gdy była szczupłą nastolatką, nikt jej nie zauważał. Dopiero to, co wielu nazywa "trwałym oszpeceniem ciała", spowodowało, że teraz interesują się nią brukowce z całego świata, a mężczyźni pożądliwie łypią na jej zdjęcia.
A może nie powinniśmy porównywać jej do Coco czy Price, a raczej do Marilyna Mansona, którego jej kapela supportowała w Buenos Aires? Tak, to chyba właściwsze porównanie...