2z8
Seks-bomba w metrze! Czy Euro będzie bezpieczne?
Po próbie kradzieży urny z kartą do głosowania Władimira Putina (złodziejka była oczywiście goła), Ukrainki postanowiły zwrócić uwagę na niedostateczny poziom bezpieczeństwa w związku ze zbliżającymi się mistrzostwami.
Jak zwykle sposób, które wybrały kontrowersyjne panie, był oryginalny i związany z golizną. Przed wejściem do jednej ze stacji kijowskiego metra podłożyły bowiem ogromną... bombę. Teren wyodrębniły specjalną taśmą i biegając w różowych kostiumach, ostrzegały przechodniów o niebezpieczeństwie związanym z korzystaniem z metra.