Seks i Religia: Islam
W miłosnym uścisku nagiej muzułmanki
Seks z Muzułmanką wcale nie jest trudny, choć rządzi się swoimi prawami. Do spełnienia jest praktycznie tylko jeden warunek - trzeba, żeby ona była twoją żoną, a ty Muzułmaninem. W innym przypadku kobiecie, która prowadzi się religijnie i jest wierna przekazywanym z pokolenia na pokolenie zwyczajom grozi nawet śmierć.
22.11.2006 14:22
Sex i Religia
W publikacjach z cyklu Seks i religia pochylać się będziemy nad wybranymi ciekawostkami z życia seksualnego w różnych zakątkach świata. Będziemy w zakątkach niedalekich i odległych. Na wsiach i w miastach. Czasem w miejscach dobrze znanych, czasem zaskakujących, głównie z uwagi na analogie z naszymi zwyczajami. Nasze publikacje będą się opierać na materiach źródłowych i opracowaniach przygotowywanych przez specjalistów. Warto zauważyć, że opisywane zwyczaje dotyczyć będą wierzących członków społeczeństw. Bez sensu więc spierać się z tymi, którzy mieli gorącą Żydówkę z akademika, z siódmego piętra. Uwagi o tym, że malutka Wietnamka przyjmowała w sypialni co drugiego kawalera, a bez znaczenia dla pewnej Muzułmanki było czy praktykowała seks analny, czy orgię z koleżankami będą potrzebne do stworzenia całkiem innego cyklu tematycznego.
Termin zina (cudzołóstwo), odnosi się do wszelkich nielegalnych stosunków seksualnych, czyli także nierządu, pojmowanego jako stosunki odbywane przez niezamężnych partnerów. Kary są okrutne. Jeżeli grzechu dopuściły się osoby niezamężne to grozi im kara stu batów. Jednak w przypadku cudzołóstwa kobiet zamężnych karą jest śmierć przez ukamienowanie.
Seks dla muzułmanki nie jest tematem tabu. Islam podkreśla, iż prócz prokreacji celem współżycia seksualnego jest osiągnięcie satysfakcji. Współżycie jest więc naturalną potrzebą człowieka i religii. Ważną rolę odgrywa tu jednak tradycja oraz stosunek Muzułmanina do swoich żon - których może mieć cztery. Religijny Muzułmanin ma święty zakaz cudzołóstwa i jak najbardziej naturalne prawo do współżycia z żonami. Zawsze wtedy, kiedy tego chce, lecz zawsze osobno i czysto. Czystość i obmywanie się to kolejne podstawowe wymaganie, który musi spełnić kochanek w łóżku.
Prawo do orgazmu
Przed prorokiem Mahometem kobiety w krajach arabskich czasie nie miały żadnych praw, były własnością mężczyzn. Najlepszym tego przykładem był zwyczaj “wa’du”, zgodnie z którym, ojciec po narodzinach córki mógł zakopać ją żywcem w ziemi. Panował patriarchat totalny. Jednak wraz z Koranem przyszło nowe prawo, które zmierzało do emancypacji Muzułmanek. Emancypacji powolnej, trudnej jednak zapisanej w prawie koranicznym. W dalszym ciągu kobieta w Islamie może odkrywać przed innymi jedynie dłonie i twarz, a mężczyzna nie może pokazywać ciała od pępka do kolan. Jednak większość Muzułmanów przekracza granice Shariahu, który zakazuje pokazywania swej nagości nawet małżonkom. Kochankowie korzystają z obowiązującej interpretacji Szeicha ibn Uthaymiina (rahimahullaah), że dozwolone jest spoglądanie na całe ciało żony, i na całe ciało męża.
"Emancypacja" islamska, jak widać, musi być zamknięta w cudzysłowie. Można ją w dwóch słowach porównać do "demokracji arabskiej". Niby demokracja, ale całkiem inna niż w świecie zachodnim. Jednak kobietom, od czasów proroka Mahometa i tak zaczęło być lepiej, gdyż Koran apeluje o szacunek właśnie do kobiet.
Potwierdzeniem niech będzie to, że Islam zarówno mężczyźnie jak i kobiecie przyznaje prawo do orgazmu - co jest dowodem nowoczesności i wyzwolenia, jednak tylko krótko i w łóżku. W szkołach, autobusach, biznesie i przy stole emancypacja kobietom wychodzi już trochę gorzej.
Robią im dobrze
Muzułmanki przywykły już do tego, żeby to właśnie kobieta jako pierwsza osiągnęła orgazm. Zwyczaj ten, jak wszystkie kolejne, znajdują potwierdzenie w pismach koranicznych, słowach proroków i sędziów. Ibn Qudamah (rahimahullaah) powiedział:
"Zalecane jest, aby mężczyzna pieścił kobietę przed stosunkiem, aby ją podniecić tak, aby miała ona tyle samo przyjemności ze stosunku jak on... A jeżeli osiągnie szczyt przed nią, niewskazane jest, aby zakończył stosunek zanim ona osiągnie szczyt..., gdyż może to jej szkodzić i uniemożliwić zaspokojenie jej pragnienia".
Tak więc wchodząc do łóżka kobieta jest pewna, że kochanek ma przede wszystkim ją zadowolić. Czuje się także bezpieczna i gotowa do gry wstępnej:
_ „Nikt nie powinien posiąść swojej żony jak zwierzę; niech na początku swoją rolę odegra posłaniec. Zapytali Mahometa: ‘A co jest tym posłańcem?’. Mahomet odparł: Pocałunki i słowa"._
Na jeźdźca i od tyłu
Znane są i praktykowane w Islamie wszystkie możliwe techniki i pozycje przy współżyciu, z wyłączeniem tych, a których mówią świadectw i sądy uczonych.
Mężczyźnie w łóżku i nawet poza nim można prawie wszystko, w myśl sentencji:
„Wasze kobiety są dla was polem uprawnym. Przychodźcie więc na wasze pole, jak chcecie” (sura 2, wers 223).
Jeśli więc partnerzy wyrażą zgodę - co jest warunkiem koniecznym, na wymyślne harce, to są one dozwolone. Religia nie zakazuje muzułmanom pettingu, a doprowadzanie mężczyzny do orgazmu poprzez intensywny dotyk kobiecej ręki jest na porządku wieczoru.
Ważnym zwyczajem w muzułmańskiej sypialni jest to, że podczas stosunku należy przykryć znajdujący się w sypialni Koran. Przed stosunkiem seksualnym koniecznie należy wymówić sekwencję:
"W Imię Allaha. Allahu, zachowaj nas od Szatana, i zachowaj Szatana od tego, czym nas obdarzysz".
Natomiast po pieszczotach i nawet wtedy, gdy doszło do wytrysku bez stosunku, i kobieta i mężczyzna muszą się obmyć.
Zarówno Mahomet jak i jego towarzysze stosowali z kobietami stosunek przerywany, co na podstawie analogii sankcjonuje wykorzystywanie środków antykoncepcyjnych. Jednak w tym wypadku dyskusja prawników i uczonych w Koranie trwa, ale funkcjonuje tendencja do skłaniania się w kierunku prawa do podejmowania decyzji w tej sprawie przez małżonków.
Skok w bok. Normalne?
Męscy wyznawcy Islamu, jak zresztą wielu innych religii wykształcili sobie mechanizmy obronne przed hamującymi chuć i ambicje regułami. Mężczyźni wykorzystują uczone cytaty do tego, by podkreślać swoją wyższość - kobieta ma obowiązek być gotowa na seks zawsze, gdy jej mąż ma na to ochotę. A jeżeli mu odmówi to znajdzie się w niełasce Boga. Nadinterpretacją świętych wersetów może być usankcjonowanie masturbacji, gdzie mężczyźni zasłaniają się brakiem dostępu do swoich żon i ucieczką w masturbację, by nie popełnić cięższego grzechu - cudzołóstwa. Jednak nawet cudzołóstwo znajduje usprawiedliwienie - np. w szyizmie istnieje małżeństwo m’uta, które pozwala na zawarcie „kontraktu” na jedną noc, po której partnerzy rozstają się bez konieczności przeprowadzania rozwodu. Rozwody w islamie w ogóle nie są skomplikowane - wystarczy, że on trzykrotnie wypowie słowa, że rzuca swoja partnerkę. Muzułmanie znaleźli także inne usprawiedliwienie seksu z inną kobietą – musi ona zostać ona porwana w czasie trwania wojny. A jak
wiadomo, wojna w krajach arabskich praktycznie się nie kończy.
Surowo zabronione i dyskusyjne
Muzułmanka nie może współżyć z mężem w okresie połogu i menstruacji. Chociaż podczas miesiączki wystarczy okryć ją od pasa w dół i wtedy zatracić się we wspólnych pieszczotach wedle cytatu:
"Gdy Prorok pragnął intymności z którąś ze swoich żon podczas menstruacji, owijała swą dolną część ciała nakryciem i Prorok się z nią pieścił".
Nie wolno kochać się podczas pielgrzymki do Mekki i do zachodu słońca w trakcie trwania codziennego postu w ramadanie. Surowy gniew Boga może wywołać wyjawianie intymnych sekretów i dzielenie opowieściami o np. przygodach seksualnych czy stosowanych pozycjach. Nie do pomyślenia dla religijnych Muzułmanów jest także seks analny.
Jeden Sahabi spytał się kiedyś Proroka o zbliżanie się do kobiet od tyłu. Prorok powiedział: "Jest to dozwolone." Gdy człowiek ten odchodził, Prorok zawołał go z powrotem i powiedział:"Co miałeś na myśli? W który z dwóch otworów? Jeżeli chodzi o pochwę od tyłu, to tak. Lecz jeżeli o chodzi o jej odbyt, to nie. Zaprawdę Allah nie wstydzi się prawdy: nie zbliżajcie się do kobiet przez odbyt."
W krajach arabskich przeklęty jest ten, kto kopuluje ze zwierzęciem. Dlatego seks analny jest przestępstwem, a seks oralny - budzi wiele wątpliwości.
Żydzi mawiali, że jeśli mężczyzna wejdzie do pochwy swej żony, gdy ona leży na plecach, i zajdzie ona w ciążę, dziecko będzie miało zeza. Muzułmanie, choć nie pochwalają pozycji, w której mężczyzna wchodzi w kobietę od tyłu, to sankcjonują tę pozycję cytatem hadisu:
"Jeśli chce, może odbyć z nią stosunek od tyłu lub z przodu, lecz ma to być w jeden otwór, w pochwę"
Muzułmanie dumni i czyści uważają, ze stosunek od tyłu jest praktyką psów i giaurów, a bogobojni muszą naśladować swoich proroków. Dlatego w krajach arabskich seks oralny nie jest mile widziany.
Allah, jak już wiadomo, nie pozwala także na seks pozamałżeński, więc surowo karany jest gwałt, incest, nudyzm, orgie, fetysz, sadyzm, masochizm, nekrofilia i inne zabronione także w cywilizacjach zachodnich przestępstwa seksualne. W Islamie jak przestępców traktuje się homoseksualistów. Praktyki gejów zostały potępione w Koranie. Kary za współżycie z płcią nieodmienną są surowe – więzienie, deportacja, czy w końcu kara śmierci przez ścięcie (Arabia Saudyjska).
Michał Bagiński
W publikacji wykorzystano cytaty, źródła i obszerne fragmenty materiałów opublikowanych na www.arabia.pl oraz www.planetaislam.com Zdjęcia: AP