Sposoby na niesforną erekcję!

None

Oczywiście wszystko jest w porządku kiedy opisana scena ma miejsce podczas miłosnej gry dwojga kochanków, czy po porannym przebudzeniu w łóżku obok ukochanej kobiety.

Są jednak sytuacje, gdy ten jakże wymarzony stan wcale nie napawa nas dumą, a wręcz nas konsternuje i zawstydza. Przeżyliście to zapewne nie raz.

Dziś redakcja serwisu Facet postanowiła wyliczyć te sytuacje i pomóc wyjść z tego z Twarzą. Przedstawiamy ranking 5 sytuacji, w których erekcja bynajmniej nie jest pożądana i kilka niezawodnych sposobów na radzenie sobie w takim momencie. Oto i one:

Są faceci, którzy lubią oglądać filmy erotyczne i oczywiście robią to po to, aby się podniecić. W tym przypadku erekcja jest jak najbardziej wskazana, a jej brak może być oznaką choroby!

Jednak oglądanie filmów erotycznych nie jest w tej chwili przedmiotem naszych rozważań. O wiele większym problemem niż brak erekcji podczas oglądania pornosa może okazać się erekcja podczas oglądania namiętnej sceny erotycznej, której bohaterką jest nasza ulubiona aktorka, kiedy obok nas siedzi nasza dziewczyna.

Możecie być niemal pewni, że jeżeli ona tylko zobaczy to co dzieje się między waszymi nogami, awantura jest murowana.

Zatem co robić. Po pierwsze: unikamy wiercenia się – to przykuwa uwagę, po drugie: przyjmujemy najbardziej znudzoną minę jaką tylko jesteśmy w stanie, po trzecie: idziecie do kuchni po nachosy prosząc ją żeby nie zatrzymywała filmu.

Zawsze też możecie wyobrazić sobie znienawidzoną przez was nauczycielkę matematyki lub wstrętną szefową, która próbuje Wam usiąść na twarzy. Tylko nie zamykajcie przy tym oczu!

Ta sytuacja jest chyba najgorszą z możliwych. Jesteście na obowiązkowych badaniach okresowych, lub rutynowym badaniu, podczas którego musicie ściągnąć majtki przed seksowną pielęgniarką.

Chcecie przeżyć to jak najszybciej i uciekać, gdy Wasz mały postanawia spłatać wam figla - stoi na baczność. Pielęgniarka lub lekarka, jest zażenowana a wy nie wiecie gdzie schować oczy.

Co robić? Po pierwsze nie sapać, po drugie próbować obrócić wszystko w żart i powiedzieć, że Wy macie tak zawsze jak się denerwujecie. Aha i jeszcze jedno – zero aluzji. Jeżeli i to nie pomoże to…

Zawsze też możecie wyobrazić sobie znienawidzoną przez was nauczycielkę matematyki lub wstrętną szefową, która próbuje Wam usiąść na twarzy. Tylko nie zamykajcie przy tym oczu!

Słońce, plaża, a wokoło opalające się roznegliżowane kobiety. Nie jesteście zboczeńcami, ale jesteście wzrokowcami. To działa. Jednak bądźmy szczerzy, jeżeli Wasz Wacuś pozwoli sobie na niesubordynację i „przypadkiem” rozbije namiot pod kąpielówkami to sytuacja może zakończyć się tragicznie. Szczególnie, gdy ponętna pani opalająca się tuż obok w skąpej bikini jest w towarzystwie gacha o wymiarach 2 na 2 (nie dotyczy mózgu).

Co robić? Czym prędzej pędź do wody. Chłód morza lub jeziora powinien Cię ostudzić. Jeżeli jednak do brzegu masz zbyt daleko to: Zawsze też możecie wyobrazić sobie znienawidzoną przez was nauczycielkę matematyki lub wstrętną szefową, która próbuje Wam usiąść na twarzy. Tylko nie zamykajcie przy tym oczu! PS. Sytuacja może drastycznie się skomplikować kiedy sytuacja ma miejsce na…. Plaży nudystów.

Autobus zwany pożądaniem Kto z Was nie korzysta z komunikacji miejskiej. Czasami jednak taka podroż może być bardzo krępująca.

Szczególnie gdy jest lato, w autobusie jest tłok, wy jesteście ubrani w krótkie spodenki z lekkiego materiału, a obok Was stoi ona… wspaniała blondynka, o obfitych kształtach, pięknych nogach wystających, spod krótkiej spódniczki i nawet inteligentnym wyrazem twarzy.

Co robić? Po pierwsze: nie wyobrażaj sobie, że autobus za chwilę gwałtownie zahamuje a piękna blondynka, upadnie prosto na Ciebie, po drugie: postaraj się nie ocierać o nią bo dostaniesz po pysku, po trzcie: za wszelką cenę musisz zdobyć miejsce siedzące z dala od niej – nawet kosztem jakiejś babci (sytuacja absolutnie wyjątkowa).

A jeżeli i to okaże się zawodne? Zawsze też możecie wyobrazić sobie znienawidzoną przez was nauczycielkę matematyki lub wstrętną szefową, która próbuje Wam usiąść na twarzy. Tylko nie zamykajcie przy tym oczu!

Każdy wie, że poranek to czas kiedy stężenie testosteronu jest najwyższe. Przejawem tego jest poranna erekcja - stan naturalny.

Co jednak zrobić gdy z niewyjaśnionych okoliczności przypadło nam w udziale spać z kolegą, siostrą, koleżanką czy ciocią!?

Kolega powinien zrozumieć (zresztą może przeżywać to samo), doświadczona ciocia uśmiechnie się z przekąsem.. Ale co z siostrą i czy koleżanką? Od razu mogą wyobrazić sobie niewiadomo co.

Co robić? Starajcie się, dyskretnie udać do toalety –sikanie powinno rozwiązać sprawę. Jeżeli jednak nie możecie wstać z łóżka, spróbujcie odwrócić się tyłem i udawać że śpisz – tzw. metoda na przeczekanie.

Za nic na świecie nie możesz się tłumaczyć! Będziesz skompromitowany, a one i tak tego nie zrozumieją. Poza tym… Zawsze też możecie wyobrazić sobie znienawidzoną przez was nauczycielkę matematyki lub wstrętną szefową, która próbuje Wam usiąść na twarzy. Tylko nie zamykajcie przy tym oczu!