Piszę do Was moi mili, ponieważ zbliża się moje ulubione święto. Święto, które bije każde inne na zbity tyłek. Święto będące przeciwwagą dla okropnych, wymyślonych przez kobiety, gejów i wegetarian- Walentynek!
To niecodzienna okazja do zobaczenia grup rekonstrukcji oraz zjawiskowej kawalerii, wiernie odtwarzających swoim ubiorem i uzbrojeniem oddziały czasu I wojny światowej