Tak wygląda współczesny samiec alfa. Masz te cechy?

Osobnik alfa to pojęcie często pojawiające się w filmach przyrodniczych. Słyszymy o nim w kontekście różnych grup zwierząt, głównie gatunków żyjących w stadach, np. małp czy wilków. Jest jednostką silną, o największym autorytecie, co wiąże się oczywiście dla niego z wieloma przywilejami. Samiec alfa dokonuje wyboru partnerki czy jako pierwszy przystępuje do uczty. To on przewodzi reszcie i robi za wzór. Ale już dawno przyzwyczailiśmy się, że określenie to stosowane jest nie tylko wśród naszych braci mniejszych, ale też w świecie ludzi. Jacy mężczyźni cieszą się najwyższą pozycją społeczną w „stadzie”?

W męskiej prasie pojawiły się do tej pory dziesiątki poradników, które charakteryzują prawdziwego samca alfa z męskiego uniwersum. Cechuje go nieprzeciętna pewność siebie i inteligencja. Nie spotyka się z sytuacjami, w których zaczyna mówić, a jego interlokutorzy nagle zaczynają dyskutować o czymś innym – zawsze z uwagą wysłuchiwany jest do końca. Wyznacza wzorce, za którymi pragną podążać inni. Zazwyczaj traktowany jest jak dusza towarzystwa, bez której żadna impreza nie może się udać. Oczywiście to on decyduje o przebiegu takiego np. sobotniego wypadu. Nie bez znaczenia jest też oczywiście jego nienaganny wygląd. Tak w dużym uproszczeniu, stosując rozmaite stereotypy, można opisać samca alfa. Swoje trzy grosze do dyskusji na temat przymiotów, jakie powinny cechować takiego faceta, wtrącili niedawno także naukowcy.

Ich badania nie wykluczają wspomnianych wcześniej elementów. Skupiają się jednak bardziej na aspektach fizycznych. Naukowcy z Uniwersytetu St Andrews, których rewelacje zostały opisane na łamach czasopisma naukowego „Perception”, zwrócili uwagę, że jedną z najważniejszych rzeczy, bez której osobnik dominujący się nie może obyć, jest jego wzrost. Wykazali oni, że prawdziwy lider musi odpowiednio odrastać od ziemi. Ale na tym nie koniec.

Badacze doszli do powyższych wniosków, opierając się na eksperymencie, podczas którego pozwolili sobie na małą manipulację. Wykorzystali wizerunek mężczyzny, który podczas doświadczenia był poddawany graficznej modyfikacji. Potem, w czasie specjalnego testu, zadawali wolontariuszom pytania o to, kiedy prezentowana postać wydaje się być najbardziej dominująca. 25-letni mężczyzna spełniał to kryterium – przynajmniej pod względem wizualnym – gdy w programie graficznym podniesiono mu wzrost o 8 centymetrów. Osiągnął wówczas 185 cm. Na tym jednak zabiegi się nie zakończyły.

Oprócz dodania centymetrów majstrowano też przy rysach jego twarzy oraz wieku. Idealnym przywódcą mężczyzna okazał się dopiero wtedy, gdy - poza uczynieniem go wysokim - postarzono go o ok. 10 lat i uczyniono jego twarz bardziej męską.

- Zrozumienie tego, co wpływa na postrzeganie dominacji jest bardzo ważne, odkąd dominujący wygląd w męskich twarzach jest związany z wieloma różnymi konsekwencjami społecznymi, począwszy od wysokiej rangi osiągnięć, jakie udaje się uzyskiwać w wojsku kadetom po wysoki poziom aktywności seksualnej nastoletnich chłopców – wyjaśnia Carlota Batres, która brała udział w badaniach.

Na sukcesach w wojsku i seksualnych podbojach się nie kończy. Mężczyźni, którzy mają odpowiednie predyspozycje, sprawdzają się też w rozstrzyganiu konfliktów pomiędzy różnymi grupami interesu. Wyróżniają się też jako przywódcy w świecie biznesu. Mało tego, naukowcy uważają, że ich wnioski znakomicie odzwierciedla współczesna popkultura. Zauważają, że główne role w dużych filmach otrzymują najczęściej aktorzy, którzy wpisują się w ten wzorzec. Przykład? Channing Tatum, który należy obecnie do najbardziej rozchwytywanych aktorów. Gwiazdor skończył w tym roku 35 lat i ma 185 centymetrów wzrostu. Jego atutem jest też głęboki męski głos i potężna muskulatura. Czy tak właśnie wygląda współczesny samiec alfa?

(( bigphoto http://i.wp.pl/a/f/jpeg/35705/foto.jpeg #source=(fot. Eastnews)

RC/dm,facet.wp.pl