CiekawostkiTe zdjęcia przerażają do dziś

Te zdjęcia przerażają do dziś

Te zdjęcia przerażają do dziś

08.07.2015 | aktual.: 07.04.2017 12:12

Oto 12 mocnych zdjęć, które poruszyły świat..

Są takie zdjęcia, które opowiadają historie lepiej niż najlepsza powieść. Które zmuszają do myślenia, wywołują burzę emocji, a nawet czasem przerażają. Których, kiedy już raz je zobaczymy, nie sposób wymazać z pamięci. Oto 12 mocnych zdjęć, które poruszyły świat.

Zdjęcie widoczne obok zostało zrobione w 1945 roku. Widać na nim więźnia wyzwolonego właśnie obozu zagłady, który dobiera sobie pasujące okulary ze stosu tych, które nikomu już się nie przydadzą...

**[

ZOBACZ TEŻ: ZA TYMI ZDJĘCIAMI KRYJĄ SIĘ MROCZNE HISTORIE ]( http://facet.wp.pl/za-tymi-zdjeciami-kryja-sie-mroczne-historie-6002209842262657g )* *[

ZOBACZ TEŻ: ZDJĘCIA ZROBIONE NA CHWILĘ PRZED ŚMIERCIĄ ]( http://facet.wp.pl/zdjecia-zrobione-na-chwile-przed-smiercia-6002210483082369g )**

1 / 11

Dwóch chłopców i pistolet

Obraz
© imgur.com

Jeśli wydaje się wam, na tym zdjęciu widać dwóch bawiących się chłopców, jesteście w błędzie. Jeden z nich bowiem trzyma w ręku broń, co zmienia postać rzeczy.

Było czerwcowe popołudnie 1948 roku, kiedy fotograf gazety "The Boston Herald" Frank Cushing został wysłany, aby zrobić kilka zdjęć na miejscu niegroźnego przestępstwa. Jednym z przesłuchiwanych był 15-letni Ed Bancroft, który w pewnym momencie wyciągnął broń i zastrzelił rozmawiającego z nim policjanta, po czym rzucił się do ucieczki, biorąc jako zakładnika również 15-letniego Billa Ronana. W pościg za nim rzucili się nie tylko policjanci, ale również fotograf. Cushing zlokalizował budynek, wzdłuż którego biegł młody bandyta, i poprosił właściciela jednego z mieszkań o zgodę na zrobienie zdjęć z jego okien. Tę fotografię udało mu się ustrzelić na chwilę zanim jeden z funkcjonariuszy nie wyłonił się zza parkanu i nie uderzył Bancrofta kolbą pistoletu, ogłuszając go.

Zdjęcie Franka Cushinga otrzymało Nagrodę Pulitzera.

2 / 11

Pośmiertna zemsta

Obraz
© imgur.com

Aby uczcić kolejną rocznicę utworzenia Związku Radzieckiego, tamtejsze władze podjęły decyzję o wystrzeleniu statku kosmicznego Sojuz 1. Na dowódcę maszyny wyznaczono kosmonautę Władimira Komarowa, drugim pilotem miał być jego przyjaciel Jurij Gagarin. Obaj wiedzieli, jak słabym sprzętem dysponują i jak niewielkie są szanse, że pilot z tej akcji wróci na ziemię żywy. Nikt jednak nie odważyłby się sprzeciwić Breżniewowi. Więc choć Gagarin próbował zamienić się z przyjacielem, ten nie wyraził na to zgody.

Start nastąpił 23 kwietnia 1967 roku. W trakcie trwającego dobę lotu statek borykał się z problemami technicznymi, a podczas lądowania zawiódł spadochron kapsuły, co zakończyło się śmiercią pilota po uderzeniu kapsuły w ziemię.

Ponieważ kosmonauta podejrzewał, jak zakończy się jego wyprawa, przed wylotem wyraźnie zaznaczył, że w momencie jego ewentualnego pochówku trumna ma pozostawać otwarta. Tak też i się stało, a przybyli na uroczystość dowódcy i przedstawiciele władz byli zmuszeni przyglądać się zwęglonym zwłokom narodowego bohatera.

3 / 11

Dziecko wychowane w obozie

Obraz
© imgur.com

Oto, co narysowała ta mała dziewczynka wychowana w obozie Auschwitz-Birkenau, kiedy poproszono ją, by narysowała dom...

Zdjęcie to zostało wykonane w 1948 roku przez fotografa o pseudonimie Chim (Davida Seymoura) w warszawskim domu dla dzieci okaleczonych psychicznie. O dziewczynce wiadomo tyle, że wołano na nią Tereszka, co było zdrobnieniem od Teresa. Narysowany przez nią obrazek przestawiał zapewne plątaninę drutów kolczastych lub chaos. Także w jej oczach widach strach i niepewność...

Warto przypomnieć, że obóz Auschwitz-Birkenau został wyzwolony przez Armię Czerwoną 27 stycznia 1945 r. Wśród 9 tys. ocalałych więźniów znajdowało się zaledwie 451 żydowskich dzieci.

Polecamy również:

**[

ZOBACZ TEŻ: ZDJĘCIA ZROBIONE NA CHWILĘ PRZED ŚMIERCIĄ ]( http://facet.wp.pl/zdjecia-zrobione-na-chwile-przed-smiercia-6002210483082369g )**

4 / 11

Poznajecie tego pana?

Obraz
© imgur.com

Rok 1907, pogrzeb Jekatieriny 'Kato' Swanidze. Nad trumną zmarłej stoją jej bliscy, w tym zrozpaczony mąż - Iosif Wissarionowicz Dżugaszwili, nam znany lepiej jako Józef Stalin.

Kato była pierwszą żoną Stalina, w trakcie krótkiego, zaledwie czteroletniego małżeństwa urodziła mu syna Jakowa. Jak wiemy, późniejsze relacje obu mężczyzn nie układały się najlepiej - po napaści Niemiec na ZSRR w 1941 Jakow dostał się do niewoli niemieckiej, a Stalin odmówił zamiany własnego syna na feldmarszałka Friedricha Paulusa. Jakow najprawdopodobniej popełnił samobójstwo. Podobnie życie skończyła druga żona Stalina, niekochana i zawsze przez niego pogardzana Nadieżda Alliłujewa.

Mówi się, że Jekatierina była jedyną osobą, do której dyktator żywił szczere uczucie. Niestety zmarła w wieku zaledwie 27 lat na zapalenie płuc, gruźlicę lub tyfus (do dziś nie wiadomo). Ponoć ta właśnie tragedia zmieniła Stalina w bezwzględnego tyrana.

5 / 11

To nie jest radość...

Obraz
© imgur.com

Wydaje się, że spotkanie w okopie uśmiechniętego od ucha do ucha żołnierza nie należy do typowych widoków. I rzeczywiście nigdy nie było. Wyraz twarzy mężczyzny, którego widzicie na zdjęciu, wbrew pozorom wcale nie wyraża radości...

Shell shock - tym pojęciem nazywano rodzaj traumy czy szoku, których doświadczała część żołnierzy walczących na frontach I wojny światowej. Ich objawami były poczucie bezsilności, strachu, paniki, bezsenność, chęć ucieczki z pola walki czy niezdolność do logicznego myślenia. Osoby, które dotknął ten psychiczny uraz, można było poznać po wyrazie twarzy - przerażeniu w oczach, tępym spojrzeniu lub bezmyślnym uśmiechu.

6 / 11

To nie to, co wam się wydaje

Obraz
© imgur.com

Zdjęcie to znane jest pod tytułem "Pocałunek życia". I rzeczywiście, nie o "zwykły" pocałunek między dwoma mężczyznami tu chodzi.

Wykonana w 1967 roku przez Rocco Morabito fotografia przedstawia pracownika zakładu energetycznego JD Thompsona w trakcie wykonywania sztucznego oddychania u swojego kolegi - porażonego prądem Randalla G. Championa.

Ponieważ obaj byli przypięci uprzężami asekuracyjnymi, w trakcie wypadku Champion nie spadł na ziemię, choć z drugiej strony pasy uniemożliwiły Thompsonowi udzielenie koledze pełnej resuscytacji wraz z uciskaniem mostka. Samą jednak metodą usta-usta udało mu się przywrócić mu akcję serca. Dopiero wtedy wypiął Randalla z uprzęży i na ramieniu zniósł na ziemię, gdzie już czekali ratownicy.

Co ciekawe, uratowany tego dnia Champion przeżył w zdrowiu kolejne 35 lat i zmarł dopiero w 2002 roku. Thompson ponoć żyje do dziś.

7 / 11

Taka piękna śmierć

Obraz
© imgur.com

To jedno z najsłynniejszych zdjęć w historii fotografii. Wykonane przez Roberta Wilesa, uważane jest za doskonały przykład tego, jak poprzez dobór odpowiedniej perspektywy nawet ze śmierci można uczynić dzieło sztuki...

O kobiecie ze zdjęcia wiadomo tyle, że nazywała się Evelyn McHale, miała 23 lata, a tego feralnego dnia - 1 maja 1947 - wraz z ukochanym świętowała jego urodziny. Mężczyzna ponoć miał poprosić ją o rękę, a ona przyjęła oświadczyny. Niedługo później wjechała windą na 86. piętro Empire State Building, skąd rzuciła się z okna. Wylądowała na dachu limuzyny należącej do pracownika ONZ, na szczęście w aucie akurat nikogo nie było. Evelyn w liście pożegnalnym miała napisać, że nie byłaby dobrą żoną...

Zdjęcie wykonał znajdujący się przypadkiem nieopodal student fotografii Robert Wiles, a w kilka tygodni później ukazało się ono na okładce magazynu "Life". Od tego momentu przeszło do historii.

8 / 11

Determinacja matki

Obraz
© imgur.com

To zdjęcie z kolei zostało zrobione w 1965 roku przez Kyoichi Sawadę w trakcie wojny w Wietnamie. Widzimy na nim matkę przeprawiającą się przez rzekę Loc Thuong wraz ze swoimi dzieci, uciekającą przed amerykańskimi bombardowaniami.

Szacuje się, że w trakcie tej wojny w południowym Wietnamie zginęło ok. 90 tys. cywilów.

Zdjęcie zostało wyróżnione nagrodą World Press.

9 / 11

Niezbędnik seryjnego mordercy

Obraz
© imgur.com

Oto przedmioty znalezione w volkswagenie garbusie należącym do Teda Bundy'ego. Zdjęcie wykonane w Utah w 1975 roku.

Ted Bundy był jednym z najsłynniejszych i najbardziej demonicznych seryjnych zabójców. Miał odpowiadać za dokonanie od 30 do 100 zbrodni. Ze swoimi ofiarami postępował niezwykle okrutnie, najczęściej odbierając im życie za pomocą tępego narzędzia lub dusząc je. Pierwszą zbrodnią, którą mu udowodniono, było pobicie i doprowadzenie do trwałego kalectwa studentki z uniwersytetu w Waszyngtonie. Psychopata włamał się do jej domu, a następnie używając tępego narzędzia, jakim była prawdopodobnie noga od łóżka zmasakrował jej ciało.

Ameryka była w szoku, gdy wyszedł na jaw jego czyn popełniony w styczniu 1978 r. Wtargnął on wówczas do jednego z akademików i używając tępego narzędzia, uderzał młode kobiety w głowę z olbrzymią siłą.

Proces Teda Bundy'ego uważany jest za jeden z pierwszych, które przyciągnęły tak znaczącą uwagę światowych mediów. Kolejne rozprawy transmitowane były przez telewizję, a wydarzenia, które miały miejsce przed sądem, relacjonowało ok. 250 dziennikarzy z pięciu kontynentów. Mimo bardzo delikatnego charakteru sprawy oraz faktu, że podczas procesów ujawniano kulisy zbrodni, które bardziej wrażliwe osoby mogły przyprawić o zawrót głowy, całość momentami zamieniała się w spektakl. Mężczyzna został skazany za swoje zbrodnie na śmierć i stracony na krześle elektrycznym 24 stycznia 1989 r.

10 / 11

Ostatnie namaszczenie

Obraz
© imgur.com

To zdjęcie zostało wykonane 25 listopada 2011 roku na dworcu kolejowym Shanxi Taiyuan. Buddyski mnich modli się nad ciałem zmarłego nagle mężczyzny.

To przypadkowi podróżni zorientowali się, że pozornie śpiący na ławce człowiek w rzeczywistości nagle zmarł. Jego ciało już stygło, lecz znajdujący się na tym samym dworcu mnich odprawił nad nim modły, aby pomóc duszy zmarłego odnaleźć spokój.

Inne zdjęcia zrobione przez podróżnych tego dnia pokazują, że po "ceremonii" ciałem mężczyzny zajęli się policjanci.

11 / 11

Tragedia na Hillsborough

Obraz
© imgur.com

Wydarzyła się ona 15 kwietnia 1989 roku na stadionie Sheffield Wednesday podczas meczu półfinału Pucharu Anglii pomiędzy Liverpoolem FC a Nottingham Forest. Tego dnia zginęło tu 96 kibiców.

Na tę katastrofę złożyło się bardzo wiele różnych czynników, przede wszystkim zawiniła fatalna organizacja meczu, fakt, że liczniej przybyłych kibiców Liverpoolu umieszczono na mniejszej trybunie oraz... korki na drodze. To właśnie przez nie wielu kibiców FC przyjechało na mecz już po jego rozpoczęciu i zaczęli oni napierać na bramy. Choć otwarto dla nich dodatkowe wejście na trybuny, wszyscy oni zostali skierowani na jedyne dwa dostępne sektory. Pod wpływem naporu ludzi runęła jedna z barier odgradzających trybunę od boiska. Większość ofiar została zaduszona lub zadeptana. Mecz został zatrzymany po 6 minutach pierwszej połowy.

Od tej pory w Wielkiej Brytanii wprowadzone nowe zasady stadionowe, a Liverpool FC już nigdy nie rozegrał żadnego meczu 15 kwietnia.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (110)