Stringi? Niekoniecznie
W powszechnej opinii mężczyźni są wielkim fanami stringów. Czy tak jest naprawdę? - Faceci wolą używać wyobraźni, zobaczyć skrawek ciała i domyślać się, co jest dalej. Nagość powinna pojawiać się stopniowo. Stringi są dla tych, którzy nie mają fantazji i chcą od razu mieć wszystko na wierzchu - przekonuje Bartek i sądząc po komentarzach na internetowych forach, z jego opinią zgadza się bardzo wielu facetów.
Podobne wnioski można wyciągnąć z opublikowanego niedawno sondażu przeprowadzonego na Węgrzech. Co czwarty pytany zamiast stringów woli tradycyjne, bawełniane figi, a nawet szorty. Bardzo pożądanym dodatkiem są natomiast delikatne koronki czy kokardki, które podkreślają piękno kobiecego ciała.
Poza tym, bądźmy szczerzy, nie każda kobieta może nosić stringi. Nie chcemy być nietolerancyjni, ale tusza i budowa ciała odgrywają w tym przypadku ogromną rolę. Nic tak nie razi, jak widok schylającej się pani słusznych rozmiarów, której ze spodni wyłażą stringi