SeksTo w tym wieku seks smakuje najlepiej. Będziecie zdziwieni

To w tym wieku seks smakuje najlepiej. Będziecie zdziwieni

Rycząca trzydziestka i napalony osiemnastolatek, który "może" całą noc? Zapomnijcie o zwykłych stereotypach i przestarzałych wnioskach naukowców. Takie uogólnienia były dobre 30 lat temu - w kwestiach jakości seksu najlepiej oddać głos samym badanym. I choć różnimy się od siebie, a seks również należy do kwestii zindywidualizowanych, okazuje się, że średni wiek, w którym czerpiemy najwięcej satysfakcji z łóżkowych igraszek to...

To w tym wieku seks smakuje najlepiej. Będziecie zdziwieni
Źródło zdjęć: © Fotochannels

29.05.2012 | aktual.: 09.08.2013 12:45

Wiek męski, wiek klęski? Wcale nie. Największy brytyjski portal zajmujący się sprzedażą gadżetów erotycznych przepytał ponad 1000 osób i uzyskał niezwykle interesujące odpowiedzi na wiecznie nurtujące pytania na temat inicjacji seksualnej, wieku, w którym seks jest najlepszy i kiedy jest go najwięcej.

Okazało się, że różnice między płciami są faktem i w przypadku równolatków mogą prowadzić do łóżkowych nieporozumień. Jednak różnica wieku, w którym osiąga się szczyt możliwości seksualnych i czerpie się najwięcej przyjemności z seksu, wcale nie jest tak duża jak utrzymywano do tej pory: zamiast około dwudziestu lat (mężczyźni) i trzydziestu (kobiety) średni wiek, w którym nasze subiektywne wrażenia i poziom zadowolenia z seksu jest najwyższy to odpowiednio: 33 i 28 lat.

Co ciekawe faceci osiągają największą satysfakcję z seksu około czterech lat po okresie, kiedy uprawiają go najwięcej czyli wieku 29 lat oraz piętnaście lat od daty inicjacji seksualnej. Ilość przechodzi zatem w jakość, a praktyka czyni mistrza: "Nie od dziś wiadomo, że nie liczy się ilość, a jakość" - podsumowuje jeden ze specjalistów.

Z badań wynika również, że kobiety "uczą się" szybciej - osiągnięcie największej satysfakcji seksualnej zajmuje im około jedenastu lat od średniego wieku, w którym tracą dziewictwo (17 lat). Mając 28 lat są najbardziej zadowolone z jakości swojego życia seksualnego, choć podobnie jak mężczyźni lata największej intensywności zbliżeń mają już za sobą - z ankiety wynika, że najwięcej czasu w łóżku spędzają 25-latki.

Późniejszy niż dotąd wiek, w którym mężczyźni mogą pochwalić się najbardziej satysfakcjonującym seksem, można tłumaczyć nie tylko fizjologią, ale wręcz przede wszystkich psychiką: "Dla wielu mężczyzn czas najlepszego seksu przychodzi wtedy, kiedy czują się pewni w roli kochanków" - tłumaczy jeden z ekspertów.

Badania, oprócz tego, że obalają mit napalonej trzydziestki i osiemnastoletniego ogiera, pozwalają wysnuć optymistyczne wnioski: okazuje się bowiem, że stworzyć dobraną pod względem wiekowym i seksualnym parę jest dużo prościej, a różnice wynikające z fizjologii wcale nie są tak znaczne, jakby się mogło do tej pory wydawać.

KP/PFi

Źródło artykułu:WP Facet
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (367)