Trzy nowe okładki "Sports Illustrated". Robią wrażenie
15.02.2016 | aktual.: 27.12.2016 15:15
None
To wydarzenie niemal tak doniosłe, jak prezentacja nominacji do Oscara. W Stanach Zjednoczonych na antenie telewizji TNT, w pełnej oprawie i z udziałem gwiazd ekranu Rebeccy Romijn oraz Nicka Cannona "Sports Illustrated" zaprezentował aż trzy nowe okładki swojego corocznego wydania poświęconego strojom kąpielowym. Warto było na nie czekać?
Bohaterkami nowych okładek czasopisma wybrano prześliczną modelkę pracującą m.in. dla Gucci - Hailey Clauson, zawodniczkę MMA i byłą mistrzynię UFC Rondę Rousey (która wystąpiła nago, "ubrana" jedynie w "body painting"), a także pełną seksapilu modelkę "plus size" Ashley Graham. Tym samym przemianę, jaką od niedawna przechodzi pismo, nazwać można istną rewolucją.
Słynący do tej pory z prezentowania wyłącznie dziewcząt młodych, zgrabnych i smukłych, otwiera się także na inne rodzaje piękna. - Każda z tych trzech kobiet jest absolutnie warta okładki - mówił podczas prezentacji zastępca redaktora naczelnego magazynu MJ Day. - W "Sports Illustrated" zawsze prezentowaliśmy i będziemy prezentować zdjęcia modelek, a zdjęcia, które dziś prezentujemy, celebrują ich urodę. Wszystkie trzy są seksowne i pełne siły. Piękno bowiem nie jest sztampowe, nie posiada jednego schematu ani wytycznych, nie jest dostępne tylko w jednym rozmiarze - dodał.
Hailey Clauson
To wydarzenie niemal tak doniosłe, jak prezentacja nominacji do Oscara. W Stanach Zjednoczonych na antenie telewizji TNT, w pełnej oprawie i z udziałem gwiazd ekranu Rebeccy Romijn oraz Nicka Cannona "Sports Illustrated" zaprezentował aż trzy nowe okładki swojego corocznego wydania poświęconego strojom kąpielowym. Warto było na nie czekać?
Bohaterkami nowych okładek czasopisma wybrano prześliczną modelkę pracującą m.in. dla Gucci - Hailey Clauson, zawodniczkę MMA i byłą mistrzynię UFC Rondę Rousey (która wystąpiła nago, "ubrana" jedynie w "body painting"), a także pełną seksapilu modelkę "plus size" Ashley Graham. Tym samym przemianę, jaką od niedawna przechodzi pismo, nazwać można istną rewolucją.
Słynący do tej pory z prezentowania wyłącznie dziewcząt młodych, zgrabnych i smukłych, otwiera się także na inne rodzaje piękna. - Każda z tych trzech kobiet jest absolutnie warta okładki - mówił podczas prezentacji zastępca redaktora naczelnego magazynu MJ Day. - W "Sports Illustrated" zawsze prezentowaliśmy i będziemy prezentować zdjęcia modelek, a zdjęcia, które dziś prezentujemy, celebrują ich urodę. Wszystkie trzy są seksowne i pełne siły. Piękno bowiem nie jest sztampowe, nie posiada jednego schematu ani wytycznych, nie jest dostępne tylko w jednym rozmiarze - dodał.
Ashley Graham
To wydarzenie niemal tak doniosłe, jak prezentacja nominacji do Oscara. W Stanach Zjednoczonych na antenie telewizji TNT, w pełnej oprawie i z udziałem gwiazd ekranu Rebeccy Romijn oraz Nicka Cannona "Sports Illustrated" zaprezentował aż trzy nowe okładki swojego corocznego wydania poświęconego strojom kąpielowym. Warto było na nie czekać?
Bohaterkami nowych okładek czasopisma wybrano prześliczną modelkę pracującą m.in. dla Gucci - Hailey Clauson, zawodniczkę MMA i byłą mistrzynię UFC Rondę Rousey (która wystąpiła nago, "ubrana" jedynie w "body painting"), a także pełną seksapilu modelkę "plus size" Ashley Graham. Tym samym przemianę, jaką od niedawna przechodzi pismo, nazwać można istną rewolucją.
Słynący do tej pory z prezentowania wyłącznie dziewcząt młodych, zgrabnych i smukłych, otwiera się także na inne rodzaje piękna. - Każda z tych trzech kobiet jest absolutnie warta okładki - mówił podczas prezentacji zastępca redaktora naczelnego magazynu MJ Day. - W "Sports Illustrated" zawsze prezentowaliśmy i będziemy prezentować zdjęcia modelek, a zdjęcia, które dziś prezentujemy, celebrują ich urodę. Wszystkie trzy są seksowne i pełne siły. Piękno bowiem nie jest sztampowe, nie posiada jednego schematu ani wytycznych, nie jest dostępne tylko w jednym rozmiarze - dodał.
Ashley Graham
To wydarzenie niemal tak doniosłe, jak prezentacja nominacji do Oscara. W Stanach Zjednoczonych na antenie telewizji TNT, w pełnej oprawie i z udziałem gwiazd ekranu Rebeccy Romijn oraz Nicka Cannona "Sports Illustrated" zaprezentował aż trzy nowe okładki swojego corocznego wydania poświęconego strojom kąpielowym. Warto było na nie czekać?
Bohaterkami nowych okładek czasopisma wybrano prześliczną modelkę pracującą m.in. dla Gucci - Hailey Clauson, zawodniczkę MMA i byłą mistrzynię UFC Rondę Rousey (która wystąpiła nago, "ubrana" jedynie w "body painting"), a także pełną seksapilu modelkę "plus size" Ashley Graham. Tym samym przemianę, jaką od niedawna przechodzi pismo, nazwać można istną rewolucją.
Słynący do tej pory z prezentowania wyłącznie dziewcząt młodych, zgrabnych i smukłych, otwiera się także na inne rodzaje piękna. - Każda z tych trzech kobiet jest absolutnie warta okładki - mówił podczas prezentacji zastępca redaktora naczelnego magazynu MJ Day. - W "Sports Illustrated" zawsze prezentowaliśmy i będziemy prezentować zdjęcia modelek, a zdjęcia, które dziś prezentujemy, celebrują ich urodę. Wszystkie trzy są seksowne i pełne siły. Piękno bowiem nie jest sztampowe, nie posiada jednego schematu ani wytycznych, nie jest dostępne tylko w jednym rozmiarze - dodał.
Hailey Clauson
To wydarzenie niemal tak doniosłe, jak prezentacja nominacji do Oscara. W Stanach Zjednoczonych na antenie telewizji TNT, w pełnej oprawie i z udziałem gwiazd ekranu Rebeccy Romijn oraz Nicka Cannona "Sports Illustrated" zaprezentował aż trzy nowe okładki swojego corocznego wydania poświęconego strojom kąpielowym. Warto było na nie czekać?
Bohaterkami nowych okładek czasopisma wybrano prześliczną modelkę pracującą m.in. dla Gucci - Hailey Clauson, zawodniczkę MMA i byłą mistrzynię UFC Rondę Rousey (która wystąpiła nago, "ubrana" jedynie w "body painting"), a także pełną seksapilu modelkę "plus size" Ashley Graham. Tym samym przemianę, jaką od niedawna przechodzi pismo, nazwać można istną rewolucją.
Słynący do tej pory z prezentowania wyłącznie dziewcząt młodych, zgrabnych i smukłych, otwiera się także na inne rodzaje piękna. - Każda z tych trzech kobiet jest absolutnie warta okładki - mówił podczas prezentacji zastępca redaktora naczelnego magazynu MJ Day. - W "Sports Illustrated" zawsze prezentowaliśmy i będziemy prezentować zdjęcia modelek, a zdjęcia, które dziś prezentujemy, celebrują ich urodę. Wszystkie trzy są seksowne i pełne siły. Piękno bowiem nie jest sztampowe, nie posiada jednego schematu ani wytycznych, nie jest dostępne tylko w jednym rozmiarze - dodał.
Ronda Rousey
To wydarzenie niemal tak doniosłe, jak prezentacja nominacji do Oscara. W Stanach Zjednoczonych na antenie telewizji TNT, w pełnej oprawie i z udziałem gwiazd ekranu Rebeccy Romijn oraz Nicka Cannona "Sports Illustrated" zaprezentował aż trzy nowe okładki swojego corocznego wydania poświęconego strojom kąpielowym. Warto było na nie czekać?
Bohaterkami nowych okładek czasopisma wybrano prześliczną modelkę pracującą m.in. dla Gucci - Hailey Clauson, zawodniczkę MMA i byłą mistrzynię UFC Rondę Rousey (która wystąpiła nago, "ubrana" jedynie w "body painting"), a także pełną seksapilu modelkę "plus size" Ashley Graham. Tym samym przemianę, jaką od niedawna przechodzi pismo, nazwać można istną rewolucją.
Słynący do tej pory z prezentowania wyłącznie dziewcząt młodych, zgrabnych i smukłych, otwiera się także na inne rodzaje piękna. - Każda z tych trzech kobiet jest absolutnie warta okładki - mówił podczas prezentacji zastępca redaktora naczelnego magazynu MJ Day. - W "Sports Illustrated" zawsze prezentowaliśmy i będziemy prezentować zdjęcia modelek, a zdjęcia, które dziś prezentujemy, celebrują ich urodę. Wszystkie trzy są seksowne i pełne siły. Piękno bowiem nie jest sztampowe, nie posiada jednego schematu ani wytycznych, nie jest dostępne tylko w jednym rozmiarze - dodał.