W łóżku wolimy kobiety w piżamach
W czym naszym zdaniem najlepiej prezentują się w sypialni nasze wybranki? Okazuje się, że nie jest to ani seksowna bielizna, ani też pełen negliż. Najbardziej działa bowiem na panów... zwykła piżama.
Do takich wniosków doszli naukowcy, którzy badali wpływ nocnego stroju na relacje męsko-damskie. Badacze przeprowadzili ankietę, w której udział wzięło 1912 dorosłych przedstawicieli obojga płci.
Wysoki wynik piżamy może zaskakiwać. Ale takie są fakty - właśnie piżamę za najatrakcyjniejszą uznało 37 procent ankietowanych mężczyzn. Wielu z nich tłumaczyło, że kobieta w piżamie wygląda po prostu delikatnie i niewinnie. Drapieżnie wyzywająca bielizna uplasowała się dopiero na drugim miejscu rankingu - głosowało na nią 32 procent respondentów. Natomiast* 27 procent*panów za łóżkowy ideał uznało koszulkę nocną.
Wbrew temu, co pokazują romantyczne komedie, rzadko któremu z nas podoba się wybranka śpiąca w za dużym t-shircie albo koszuli. Taki strój podoba się zaledwie co piątemu mężczyźnie. Co najciekawsze - najgorszy wynik uzyskały panie śpiące w stroju Ewy, czyli na golasa. Za seksowne uznało to zaledwie 16 proc. badanych.
A jak głosowały kobiety? No cóż - jeśli chcecie zaimponować swojej partnerce, to zdecydowanie powinniście sypiać w bokserkach, lub majtkach. Ta opcja podoba się największej grupie respondentek - wybrało ją 35 proc. pań. Na drugim miejscu znalazł się dół od piżamy (31 proc. głosów). Pełna, dwuczęściowa piżama podoba się 1/4kobiet. Natomiast 16 procent ankietowanych "kręci" piżama jednoczęściowa (szczerze: kto z was miał pojęcie że takie istnieją?).
Zdecydowanie najgorzej wypadają jednak łóżkowi futboliści. Spanie w piłkarskiej koszulce podoba się zaledwie 3 procentom pań.
W ankiecie naukowcy pytali nie tylko co się nam podoba, ale też - czy przywiązujemy wagę do tego w czym śpimy. I czy próbujemy wpływać na dobór łóżkowego stroju swojej drugiej połówki. Okazało się, że dla ponad połowy kobiet ważne jest, co na temat ich piżamy sądzi partner.
Natomiast panowie mają podobne opinie głęboko hmmm… pod poduszką - aż 71 procentz nas nie przejmuje się, co wybranka sądzi o naszym stroju do spania. Dlaczego? Bo przede wszystkim cenimy sobie wygodę.
Naukowcy przekonują jednak, że warto zmienić nastawienie i zadbać o większą atrakcyjność, bo ma ona duży wpływ nie tylko na sen, ale również na inne aspekty wspólnego przebywania w łóżku.
(menonwaves)/drP