Wtedy kobiety są najpiękniejsze!

Na stronach naszego portalu często pojawiają się zestawienia z cyklu "jak zmieniały się gwiazdy", w których to obserwujemy, co działo się później z bohaterkami naszej młodości: seksownymi piosenkarkami, modelkami czy boskimi aktorkami, które zachwycały w kultowych filmach.

Konfrontując np. dawne i obecne zdjęcia Carrie Fisher (pamiętna księżniczka Leia z "Gwiezdnych Wojen"), Sean Young (cudowna Rachael z "Łowcy Androidów"), Nicole Kidman ("Moulin Rouge") czy Meg Ryan ("Bezsenność w Seattle"), człowiek ma prawo się zasmucić, dochodząc przy tym do wniosku, że chyba nie ma nic bardziej okrutnego, niż upływ czasu. I, że to niesprawiedliwe, że młodzi i piękni jesteśmy tak krótko. No właśnie, ale kiedy dokładnie kobiety osiągają szczyt swej urody, na jakim etapie życia są najbardziej apetyczne?

Mój typ kobiety? 29-latka!

Na szczęście nie musimy gdybać, ponieważ to już oficjalnie ustalone, dzięki połączonym siłom magazynu "Allure" oraz agencji badawczej Penn Schoen Berland, które to przeprowadziły stosowny sondaż wśród młodych ludzi odnośnie tego, jak widzą oni starość. Bez zbędnych wprowadzeń, zdradzamy, że zdaniem mężczyzn kobieca uroda osiąga apogeum w wieku 29 lat. Panie są dla siebie pod tym względem odrobinę bardziej łaskawe - 31 to ich zdaniem ten magiczny wiek. Z innych ciekawostek warto nadmienić, że upływ czasu, a także jego przejawy w postaci wzrastającej liczby skaz fizycznych, bardziej niepokoi kobiety - 56 proc. z nich wyznało, że boją się zmarszczek, u mężczyzn wskaźnik ten kształtował się w okolicach 34 proc. Cóż, czyżbyśmy wierzyli, że dojrzewamy z wiekiem?

Starzenie się jest na tyle przerażające, że 42 proc. pań rozważa pójście drogą m.in. wspomnianej już Meg Ryan czy Lary Flynn Boyle (seksowna Donna z "Miasteczka Twin Peaks"), a więc wizyta u chirurga plastycznego lub chociaż skorzystanie z botoksu (Kidman). Aczkolwiek, patrząc na wszystkie trzy aktorki, nie radzimy. Podobne pragnienia targają 18 proc. mężczyzn. Co ciekawe, teoria o facetach starzejących się jak wino zdaje się mieć w sobie ziarnko prawdy - a dowodzi tego chociażby sposób w jaki mówimy o panach i paniach w średnim wieku. Dla przykładu, jak podaje "Buzzfeed", wśród ankietowanych słowem kojarzonym z siwizną - w przypadku pań było "stara", w przypadku panów "dystyngowany".

Podróżnicy w czasie

Na szczęście dla kobiet, jeśli te umiejętnie o siebie zadbają, ich jesień życia może się okazać całkiem kolorowa - 36 proc. facetów z generacji Y (urodzeni w latach 1980-2000) wyznało, że tzw. kuguary (zwane też gorącymi mamuśkami) są bardzo seksowne i, że marzy im się przygoda z panią Robinson. Kolejna pozytywna wiadomością jest taka, że uroda być może przemija, jednak seks staje się już tylko lepszy, co podkreśla 57 proc. respondentów. A zatem podsumowując, nie ma co obawiać się starości. Owszem, serce nam się kraje na widok transformacji niektórych z naszych wczesnych filmowych miłości, jednak miejmy na uwadze że one - jeśli wierzyć statystyce - wciąż są szczęśliwe. A my zawsze możemy odpalić swoje ukochane DVD i raz jeszcze cofnąć się w czasie...

./PFi, facet.wp.pl

Zobacz: Sztuka wojny w uwodzeniu kobietSztuka wojny w uwodzeniu kobiet