Trwa ładowanie...
05-10-2009 13:05

Wunderwaffe w miseczce

Wunderwaffe w miseczceŹródło: Jupiterimages
d49zc69
d49zc69

Czy może to być powód do niepokoju i dowód na to, że Niemcy znów zmierzają do światowej dominacji? Według badań przeprowadzonych niedawno przez naukowców – piersi Niemek stają się coraz większe.

Wyniki naukowych badań opublikowała gazeta „Bild”. Wynika z nich jak bardzo nasze zachodnie sąsiadki zmieniły się w ciągu ostatniego stulecia. Mianowicie sto lat temu średni wzrost Niemki wynosił 157 cm, zaś obecnie wynosi 165 cm.

Inny niż obecnie był również kształt ciała Niemek za czasów cesarza Wilhelma i później - w przededniu II Wojny Światowej. Przeciętna Niemka była wówczas drobna i filigranowa.

Dziś próżno szukać tej filigranowości. Zwiększyła się wielkość stawu biodrowego, urosła talia. Co za tym idzie – zwiększeniu uległ również kaliber biustu.

Jak tłumaczą ten stan rzeczy naukowcy? Ich zdaniem wszystkiemu winne są estrogeny zawarte w pigułkach hormonalnych stosowanych przez kobiety w okresie menopauzy. To wyższe stężenie estrogenów ma wpływ na powiększanie się piersi.

d49zc69

My jednak wiemy swoje – w przypadku Niemiec wielokrotnie już pozornie drobne zmiany prowadziły do tragicznych wydarzeń. Dlatego też masowe upodabnianie się Niemek do wielkobiuściastych nordyckich Walkirii naszym zdaniem może być ni mniej ni więcej, tylko zapowiedzią kolejnego Blitzkriegu.

I choć może tym razem bezkrwawego, to i tak tragicznego w skutkach. Choćby ze względu na urodę potencjalnych najeźdźczyń.

Cóż zatem robić? Wszak ewentualne sojuszniczki z NATO to m.in. zimne Brytyjki i wiecznie znudzone, niezbyt rozgarnięte Francuzki. A także mocno ociężałe Amerykanki. Pozostaje żywić cichą nadzieję, że „w razie czego” ze wschodu wkroczy z odsieczą armia pięknych, smukłych, jasnowłosych Słowianek.

(eMPi, Kabron)

d49zc69
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d49zc69