9. Taka sama sukienka i przypadkowa ofiara
Czy zauważyliście co się dzieje kiedy na balu dwie kobiety pojawią się w podobnych (a nie daj Boże takich samych) kreacjach? Napięcie mogłoby rozerwać na strzępy cały budynek, a miotanych potajemnie klątw nie powstydziłby się sam czarnoksiężnik Merlin.
Na powitanie całują się tylko dlatego, że nie mogą się pogryźć. Możesz być pewien, ze w przyrodzie jednak nic nie ginie, a agresja już raz wyzwolona przy takim spotkaniu skupi się nie na kim innym jak właśnie na Tobie.
Męska rywalizacja i zazdrość jest niczym, w porównaniu z tą jaką potrafią wyzwolić w sobie kobiety. Wiemy na pewno, że istnieją też takie, które potrafią dostrzec i pochwalić piękno innych kobiet. Szkoda tylko, że nigdy nie robią tego w męskim towarzystwie.