3z12
2. Rozbierana sesja
Jeżeli macie dosyć trzaksających drzwi i okien podczas przeciągu w domu, dzięki któremu uzyskujecie jedyny możliwy przepływ powietrza, to włączcie wiatrak. A żeby ta prosta i banalna czynność nabrała ekscytującego i głębszego znaczenia, zaproś swoją dziewczynę do sesji zdjęciowej w lekkiej, zwiewnej sukience, najlepiej białej niczym ta, którą nosiła Marlin Monroe.
Kto wie może wiatr uchyli rąbek „tajemnicy”, jaki skrywa Twoja dziewczyna pod sukienką?